Linie lotnicze flyDubai wznowiły 27 grudnia rejsy na trasie Dubaj - Kraków. Pierwotne plany zakładały uruchomienie połączenia już latem bieżącego roku.
Boeing 737-800 przewoźnika ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich na razie będzie wykonywał rotację znad Zatoki Perskiej do stolicy Małopolski i z powrotem dwa razy w tygodniu.
Wcześniejsze plany zakładały reaktywację połączenia w takiej częstotliwości już 9 lipca,
o czym pisaliśmy w tym tekście. Trzy tygodnie później linie lotnicze z Bliskiego Wschodu miały dodać trzecią rotację, a od 1 września arabski przewoźnik chciał latać codziennie do Krakowa.
Druga fala pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 i kolejne rządowe ograniczenia wstrzymały jednak ten projekt. Trasa do stolicy Małopolski wróciła ostatecznie do siatki połączeń flyDubai tuż po świętach. Kilka dni wcześniej uruchomiono również loty do austriackiego Salzburga.
Przewoźnik z Dubaju w połowie grudnia dodał także do siatki połączeń już
dziewiątą trasę do Rosji. Tym razem bezpośrednie połączenie z największym miastem Zjednoczonych Emiratów Arabskich zyskało Grozny. Do stolicy Czeczenii lata dwa razy w tygodniu. Port lotniczy Grozny obsługiwany był dotąd jedynie przez Pegasus Airlines i UTair Aviation, oferujące bezpośrednie rejsy do dwóch lotnisk tureckiego Stambułu. Przed pandemią rejsy do Czeczenii realizowały jeszcze linie lotnicze Air Arabia, które dwa razy w tygodniu latały do portu Szardża. Usługa została jednak zawieszona w lutym.