Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy znalazł się w gronie tych krajowych lotnisk, które uzyskały rządowe wsparcie na pokrycie strat wynikających z kryzysu wywołanego wirusem COVID-19.
Zimowa siatka połączeń z Pomorza, obowiązująca od 25 października, składa się w sumie z
58 tras do 48 miast w piętnastu krajach. Oferta obejmuje aż jedenaście kierunków w Norwegii, w tym Oslo, Bergen i Stavanger.
Siłą pomorskiego portu są tanie linie lotnicze. Na liście destynacji Ryanaira z Gdańska są Birmingham, Bristol, Cork, Dublin, Edynburg, Goeteborg, Hamburg, Kraków, Leeds-Bradford, Londyn-Stansted, Malta, Manchester, Mediolan-Bergamo, Odessa, Oslo-Torp, Pafos i Sztokholm–Skavsta. Na liście destynacji Wizz Air z Gdańska jest z kolei Aberdeen, Alesund, Bergen, Billund, Bodo, Charków, Doncaster-Sheffield, Dortmund, Edynburg, Eindhoven, Goeteborg, Hamburg, Haugesund, Kijów-Żulany, Kolonia-Bonn, Larnaka, Liverpool, Londyn-Gatwick, Londyn-Luton, Lwów, Malmo, Mediolan-Bergamo, Odessa, Oslo-Gardermoen, Oslo-Torp, Paryż-Beauvais, Rejkiawik-Keflavik, Stavanger, Sztokholm-Skavsta, Tromso, Trondheim, Turku i Zaporoże. Ofertę niskokosztowców z Gdańska uzupełnia jeszcze
Norwegian z lotami do portu Oslo-Gardermoen i Kopenhagi.
Znacznie mniej połączeń jest narodowych przewoźników. Polskie Linie Lotnicze LOT proponują podróżnym rejsy znad Bałtyku do Krakowa i Warszawy,
holenderski KLM do Amsterdamu, Lufthansa do Frankfurtu i
SAS do Kopenhagi.
– Sytuacja lotniska w Gdańsku, jak całej branży, jest trudna. Niestabilny rynek, obostrzenia, lokalne lockdowny, zmniejszają liczbę pasażerów latających z i do Gdańska. Mamy oczywiście nadzieję przetrwać ten kryzys – podkreśliła Agnieszka Michajłow, rzecznik pomorskiego portu, potwierdzając uzyskane rządowe wsparcie na pokrycie strat z powodu pandemii.
– 2 listopada dotarła do nas finansowa pomoc rządowa. Otrzymaliśmy kwotę 15 087 420 zł. Początkowo wydawało nam się, że to będzie kwota niższa, kilkumilionowa. Po trwających wiele miesięcy pracach okazało się, że rząd przyjął takie kryteria udzielanej pomocy, że Port Lotniczy Gdańsk, jako trzecie lotnisko w Polsce, może otrzymać około 15 mln zł – ujawniła Michajłow.
– Warto dodać, że każdy miesiąc lockdownu to była strata na poziomie 8 milionów złotych, a lotnisko nie pracowało właściwie przez 3,5 miesiąca. Otrzymane fundusze zostaną wykorzystane na działalność bieżącą firmy – dodała rzecznik lotniska w Gdańsku.