Podwyżki opłat pasażerskich na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii, Londynie-Heathrow, zostają wstrzymane. Brytyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego poinformował, że podjął decyzję ograniczającą wzrost opłat w następnych latach. Zarząd lotniska protestuje wskazując, że przewoźnicy lotniczy w ostatnim czasie osiągają rekordowe zyski netto. W tym samym czasie linie chcą, aby wysokość opłat spadła jeszcze bardziej.
Urząd Lotnictwa Cywilnego (CAA) Wielkiej Brytanii wprowadził w styczniu br. tymczasowy limit wysokości opłaty pobieranej przez port za każdego wylatującego pasażera, ustalając pojedynczą stawę w kwocie 31,57 funtów brytyjskich. Teraz, organ regulacyjny postanowił przedłużać obowiązywanie tego limitu do końca bieżącego roku. Od 1 stycznia 2024 r. opłata zostanie obniżona i będzie wynosić 25,43 funtów. Jak wskazuje brytyjski ULC do końca 2026 r. limit „pozostanie zasadniczo na stałym poziomie.
Chociaż opłaty są uiszczane przez linie lotnicze, mogą one wpływać na ceny lotów, jeśli przewoźnicy zdecydują się przenieść część kosztów na pasażerów za pośrednictwem oferowanych droższych biletów lotniczych. Szefowie portu Heathrow chcieli, aby opłaty faktycznie wzrosły do ponad 40 funtów, podczas gdy linie lotnicze proponowały, że wysokość pojedynczej opłaty pasażerskiej nie powinna przekraczać około 18,50 funtów.
– Naszym priorytetem przy podejmowaniu tej decyzji, jest upewnienie się, że podróżujący mogą oczekiwać, w przypadku korzystania z oferty Heathrow, świetnego stosunku jakości do ceny, pod względem niezmiennie dobrej jakości usług, jednocześnie płacąc nie więcej niż jest to konieczne – powiedział Richard Moriarty, dyrektor generalny brytyjskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Moriarty dodał, że decyzja została podjęta na podstawie konsultacji i analiz przeprowadzonych przez CAA, które uwzględniły również uwagi linii lotniczych i samego lotniska Heathrow. Mając to na uwadze, Richard Moriarty uważa on zamrożenie podwyżek za dobre „dla konsumentów korzystających z Heathrow, mając jednocześnie na uwadze potrzebę efektywnego finansowania działalności lotniska przez sam port”. Prezes ULC wskazał, że oprócz korzyści dla podróżnych w postaci niższych cen biletów, wysokość opłat umożliwi lotnisku dalsze inwestowanie w jego rozwój, w tym planowane modernizacje skanerów bezpieczeństwa i nowy system bagażowy w Terminalu 2.
Heathrow wyraża sprzeciw
Pomimo zadowolenia CAA z podjętej decyzji, która ograniczy wzrost opłat pasażerskich płaconych przez linie lotnicze na największym i najbardziej ruchliwym lotnisku w Wielkiej Brytanii, sam port Londyn-Heathrow nie wydaje się być do końca usatysfakcjonowany takimi działaniem. Biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach zarząd portu zdecydował się podnieść opłaty w odpowiedzi na trudności związane z wpływem pandemii COVID-19, decyzję o zamrożeniu podwyżek uważa jako krok wstecz.
– CAA zdecydowało się obniżyć opłaty lotniskowe do najniższego realnego poziomu od dekady w czasie, gdy linie lotnicze osiągają ogromne zyski, a działalność portu nadal przynosi straty. Jest to spowodowane mniejsza liczbą pasażerów i zwiększającymi się kosztami stałymi. To nie ma sensu i nie da nic konsumentom. CAA powinien zachęcać do inwestycji w jak najszybszą odbudowę ruchu lotniczego – powiedział BBC rzecznik spółki zarządzającej portem lotniczym Londyn-Heathrow.
Zarząd portu ma nadzieję, że rosnący ruch lotniczy pomoże w jakiś sposób zrekompensować pieniądze utracone w wyniku nałożonych drogą prawną ograniczeń. Patrząc obiektywnie, takie podejście wydaje się logiczne, jeśli weźmie się pod uwagę, że w liczba podróżnych i zrealizowanych operacji, ma być największa od stycznia 2020 r.
Linie chcą jeszcze więcej
Ograniczenie opłat pasażerskich w londyńskim porcie Heathrow to dobra wiadomość dla linii lotniczych i pasażerów, gdyż na razie przewoźnicy nie będą zmuszeni podnieść jeszcze bardziej cen biletów lotniczych. Jednak niektórzy uważają, że można zrobić jeszcze więcej. Dyrektor generalny Virgin Atlantic, Shai Weiss, cytowany przez BBC, wskazuje, CAA „nie posunął się wystarczająco daleko” w obniżaniu opłat pasażerskich lub zapewnieniu, że zarząd „monopolistycznego Heathrow” wypełnia swój ustawowy obowiązek ochrony konsumentów.
– Heathrow nadużyło swojej władzy w trakcie tego procesu, rozpowszechniając fałszywe narracje i błędne prognozy dotyczące pasażerów, próbując wygrać spór ekonomiczny – wskazał Weiss. W podobnym stylu wypowiedzieli się Luis Gallego i Willie Walsh. Dyrektor naczelny grupy lotniczej IAG, spółki macierzystej British Airways, Luis Gallego, powiedział, że „wysokie opłaty” miały „nagrodzić akcjonariuszy kosztem klientów” i groziły osłabieniem konkurencyjności portu Heathrow.
Natomiast, dyrektor generalny Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Lotniczych (IATA), Willie Walsh, wyznał, że regulator jest „zakładnikiem pesymistycznych perspektyw zarządu Heathrow”. – Linie lotnicze i pasażerowie będą nadal płacić jedną z najwyższych opłat lotniskowych na świecie – dodał Walsh.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.