International Airlines Group (IAG), właściciel m.in. Iberii i British Airways, zgodził się kupić linię Air Europa za 1 mld euro w ramach planów zwiększenia swojej obecności na rynku transatlantyckim do Ameryki Południowej i przekształcenia Madrytu w kluczowy europejski hub.
IAG chce przejąć Air Europa
Grupa IAG poinformowała, że umowa dotycząca hiszpańskich linii lotniczych zostanie sfinalizowana po zakończeniu transakcji, której finał jest spodziewany w drugiej połowie 2020 r. Jeżeli tak się nie stanie, to zapłaci Air Europa prowizję w wysokości 40 mln euro. Ma to być nagroda dla hiszpańskiego przewoźnika, jeśli transakcja nie uzyska niezbędnych zezwoleń regulacyjnych.
– Przejęcie Air Europa dodałoby do IAG nową konkurencyjną, opłacalną linię lotniczą, konsolidując Madryt jako wiodący europejski węzeł komunikacyjny i dzięki temu nasza grupa osiągnęłaby pozycję lidera na Południowym Atlantyku, generując w ten sposób dodatkową wartość finansową dla naszych akcjonariuszy – powiedział Willie Walsh, dyrektor generalny IAG.
Air Europa obsługuje regularne loty krajowe i międzynarodowe do 69 miast, w tym do wielu europejskich oraz dalekodystansowe trasy do Ameryki Łacińskiej, USA, Afryki Północnej i w rejon Karaibów. W 2018 roku członek sojuszu SkyTeam wygenerował przychód w wysokości 2,1 mld euro i zysk operacyjny w wysokości 100 mln euro. W ubiegłym roku Air Europa przewiozła 11,8 mln pasażerów. Flota przewoźnika składa się obecnie 65 samolotów: dziewięć ATR-ów 72, 11 A330, 20 boeingów B737-800, osiem B787-8, sześć B787-9 oraz 11 embraerów E195.
Kolejne przejęcie, żeby bardziej walczyć z konkurencją?
– IAG ma długą historię udanych przejęć, ostatnio dzięki przejęciu Aer Lingus w 2015 roku i jesteśmy przekonani, że Air Europa jest silnym partnerem strategicznym dla grupy – dodał Walsh. Grupa poinformowała, że zakup Air Europa przekształci Madryt w "prawdziwego rywala" dla czterech największych hubów lotniczych w Europie: Amsterdamu, Frankfurtu, Londynu Heathrow i Paryża (CDG). Dodał, że przywróci IAG jako lidera na trasach i rynkach Europa – Ameryka Łacińska i Karaiby. Marka Air Europa zostanie początkowo zachowana, a firma ma póki co działać jako samodzielne przedsiębiorstwo przy Iberii, prowadzonej przez Luisa Gallego.
– Ma to strategiczne znaczenie dla madryckiego hubu, który w ostatnich latach pozostawał w tyle za innymi hubami europejskimi. Dzięki tej umowie Madryt będzie mógł konkurować z innymi europejskimi hubami lotniczymi na równych warunkach, zapewniając lepszą pozycję na trasach z Europy do Ameryki Łacińskiej oraz możliwość stania się bramą między Azją a Ameryką Łacińską – powiedział Luis Gallego.
Grupa IAG, która jest również właścicielem Vueling i LEVEL, stwierdziła, że nowe przejęcie ma wygenerować synergię kosztów w zakresie sprzedaży, kosztów ogólnych i administracyjnych, zakupów, kosztów przeładunku i dystrybucji. Obejmuje to wzajemne udostępnianie kodów rejsów (codeshare) wewnątrz grupy i dostosowywanie czasów lotów, tak aby zmaksymalizować połączenia przez Madryt.
Szef Ryanaira niezadowolony
Ryanair zapowiedział, że poprosi urzędy ds. konkurencji o wymuszenie lub zatrzymanie transakcji na grupie IAG, aby ta nie mogła przejąć linii Air Europa. Analitycy ostrzegają, że IAG może mieć trudności z uzyskaniem zgody od urzędów i regulatorów na zawarcie tej umowy.
– Myślę, że to dobry interes dla IAG, dla Williego Walsha, ale jest to zły interes z punktu widzenia konkurencji. Jest to fuzja dająca monopol w Madrycie dla IAG i myślę, że z pewnością będziemy prosić organy ds. konkurencji, aby bliżej przyjrzały się tej inwestycji, która zaszkodziłaby na rynku rejsów krótkiego zasięgu – powiedział Michael O'Leary, dyrektor naczelny grupy Ryanair.