Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) przyjęło w tym roku rezolucję wspierającą globalne wdrożenie śledzenia rejestrowanego bagażu linii lotniczych za pomocą techniki RFID. Podczas IATA Global Airport & Passenger Symposium w Warszawie poznaliśmy nieco więcej szczegółów.
Czym jest RFID?
RFID (Radio-frequency identification) to technika, która wykorzystuje fale radiowe do przesyłania danych oraz zasilania elektronicznego układu (etykieta RFID) stanowiącego etykietę obiektu przez czytnik, w celu identyfikacji obiektu. Technika umożliwia odczyt, a czasami także zapis układu RFID. W zależności od konstrukcji umożliwia odczyt etykiet z odległości do kilkudziesięciu centymetrów lub kilku metrów od anteny czytnika. System odczytu umożliwia identyfikację wielu etykiet znajdujących się jednocześnie w polu odczytu.
Rezolucja dla RFID
Przyjęta w tym roku przez IATA rezolucja stanowi już ostatni krok w kierunku globalnego śledzenia bagażu za pomocą czytników RFID na bagażach pasażerów. Przejście na identyfikację częstotliwości radiowej to szeroko zakrojona współpraca między wszystkimi zainteresowanymi stronami z branży bagażowej, w tym lotnisk, linii lotniczych, firm handlingowych i dostawców technologii. IATA twierdzi, że planuje współpracować z liniami lotniczymi i lotniskami, aby wprowadzić RFID na 80 proc. bagażu rejestrowanego przez następne trzy lata. Oznacza to, że wdrożenie infrastruktury czytnika RFID musi zostać wdrożone w co najmniej 74 największych portach lotniczych na świecie. Głosowanie nad rezolucją było jednomyślne. Przyjęcie jej wraz z wdrożeniem standardów przesyłania bagażu ma na celu dokładniejsze śledzenie bagażu pasażerów w kluczowych punktach - gdy bagaż przechodzi przez czytniki - podczas danego przelotu pasażera. Rezolucja ta jest zgodna z trwającym dekadę procesem badań i zaleceniami, w tym specyfikacjami dotyczącymi zastosowania RFID.
- IATA zaczęła badać technologię RFID w 2005 r. Jako narzędzie do ograniczenia niewłaściwej obsługi bagażu przez linie lotnicze i lotniska. Trzy lata później stowarzyszenie rozpoczęło program poprawy transportu bagażu, który doprowadził do zmniejszenia liczby przypadków niewłaściwej obsługi bagażu o ponad 70 proc. do 2012 r. - powiedział Andrew Price, szef globalnych operacji bagażowej w dywizji Airport, Passenger, Cargo, Security (APCS) IATA.
W latach 2013–2017 wskaźnik niewłaściwej obsługi bagażu nadal spadał, częściowo z powodu ulepszeń w zakresie przesyłania wiadomości na jego temat. Następnie wprowadzono rezolucję IATA 753 dotyczącą śledzenia bagażu, która weszła w życie w czerwcu 2018 r. - Chociaż 80 proc. linii lotniczych ma plan wdrożenia rezolucji IATA 753, to wiele pozostaje jeszcze do zrobienia aby osiągnąć pełny sukces. Do tej pory kilka linii lotniczych i lotnisk przyjęło RFID jako projekty pilotażowe - dodał Price.
- Delta przeszła na technologię skanowania w trybie RFID w 84 naszych największych lotniskach krajowych. Miejsca te stanowią ponad 85 proc. bagaży latających w naszej linii - powiedział Gareth Joyce, wiceprezes Delty ds. obsługi klienta na lotnisku i prezes przewozów cargo.
Odkąd Delta wprowadziła na rynek przywieszki bagażowe z RFID w 2016 r., linia zbiera ponad 2 miliardy punktów śledzenia rocznie. W ten sposób przewoźnik był w stanie dokonać wielu korekt i ulepszeń, aby kontynuować budowanie dokładności do poziomu 99,9 proc. jak w wielu naszych bazach. RFID zapewnia zautomatyzowane podejście, które jest szybsze i dokładniejsze niż skanowanie kodów kreskowych. Gdy etykiety RFID stosowane do bagażu są odczytywane na lotniskach przed i po każdym locie, bagaże można zidentyfikować i śledzić bez potrzeby interwencji człowieka. Z drugiej strony Delta zamierza nadal zwiększać dokładność obsługi bagażu przy dalszym wykorzystaniu technologii RFID. - Delta wierzy w siłę inwestowania w technologię RFID i ciągłe jej doskonalenie. Przekonaliśmy się z pierwszej ręki, że gdy znaczniki bagaży RFID są połączone z niezawodną technologią skanowania, klienci są największym beneficjentem - dodał Joyce.
Ostatecznie, według IATA, wartość dla branży będzie polegać na lepszym, dokładniejszym śledzeniu bagażu i większej wydajności w jego obsłudze. Zrzeszenie twierdzi, że sam RFID zmniejsza niewłaściwe obchodzenie się z bagażem o ponad 25 proc. oraz może poprawić prędkość załadunku i rozładunku, co prowadzi do mniejszych opóźnień lotów i krótszego oczekiwania na bagaż. Obliczono również, że koszty operacyjne związane z użyciem RFID są niższe niż koszty skanowania kodów kreskowych. Wreszcie zespół ustalił, że przyjęcie RFID spowoduje zwiększenie szybkości odczytu o ponad 99 proc. bez konieczności interwencji człowieka.
- Potrzebne jest zaufanie, spójność i jakość danych, które mają być udostępniane pasażerom - a RFID może zaspokoić potrzeby tych danych. Zgodnie z badaniem IT dotyczącym bagażu w 2019 r. przeprowadzonym przez firmę SITA zajmującą się transportem lotniczym, 4,36 miliarda pasażerów nadało w zeszłym roku ponad 4,27 miliarda bagaży. W raporcie stwierdzono, że liczba nieprawidłowo obsługiwanego bagażu niestety wzrosła o 2,2 proc. (do 24,5 mln bagaży red.) między 2017 a 2018 rokiem - dodał Andrew Price.
Sesja GAPS dotycząca RFID
Bagaże powinny być tak samo cenne dla linii lotniczych, jak i dla pasażerów, bo to nie tylko koszty źle obsłużonych bagaży (prawie 3 mld dolarów amerykańskich), ale także potencjalna utrata lojalnego klienta. Identyfikacja radiowa (RFID) jest kluczem do transformacji procesu bagażowego. W ciągu czterech lat większość systemów bagażowych będzie obsługiwana przez RFID, a sesja GAPS na ten temat w Warszawie pokazała możliwości i wyzwania związane z wdrażaniem RFID. Technologia ta ma wiele zalet, na przykład znacznie większą przepustowość i potencjalne oszczędności kosztów. Jest to również platforma zapewniająca lepsze wrażenia pasażerom, zapewniająca przejrzystość lokalizacji i statusu bagażu, ułatwiająca doskonałość operacyjną i obniżająca koszty niewłaściwej obsługi, ponieważ może informować swoich pasażerów bardzo dokładnie, gdzie i kiedy zostanie dostarczony bagaż.
Być może i co najważniejsze, RFID zapewnia niezwykle cenny zestaw danych, który toruje drogę przyszłym ulepszeniom, takim jak sztuczna inteligencja. Dane te otwierają wiele możliwości, a dzięki kompleksowej widoczności cyfrowy bagaż może w czasie rzeczywistym informować wszystkich zainteresowanych o swoim statusie, stając się niezbędnym elementem spersonalizowanej pasażerskiej usługi. W związku z tym należy zauważyć, że zawieszki bagażowe z RFID można zarówno zapisywać, jak i odczytywać, a modyfikacja zawartości zapewnia dodatkowe korzyści, takie jak dostosowanie do zmiany planów podróży.
Identyfikatory RFID wzbudzają kontrowersje związane z bezpieczeństwem i prywatnością. Technika zdalnego odczytywania danych identyfikacyjnych może prowadzić do niepożądanych efektów, takich jak łatwość dostępu do poufnych danych zapisanych na kartach RFID, czy śledzenie obecności dysponenta takiej karty. Wykorzystane w sposób niewłaściwy, RFID stanowi zagrożenie dla prywatności konsumentów, doprowadzając do utraty anonimowości kupujących i ograniczenie wolności obywatelskich. Dlatego ochrona danych będzie tutaj niezbędna, a solidne reguły dystrybucji danych powinny zapewniać wymaganą przejrzystość. Kolejnym wyzwaniem jest zapewnienie skutecznej współpracy w zakresie wdrażania i świadczenia usług. Muszą być zaangażowane w to linie lotnicze jak i lotniska. Przy wielu problemach z pojemnością bardziej efektywna obsługa bagażu może zapewnić cenne oszczędności czasu i miejsca.
Alexandre De Juniac, szef IATA zauważył, że branża ma rozwiązania dla nowych oczekiwań pasażerów - inicjatywę One ID oraz RFID do śledzenia bagaży. Oba potrzebują wsparcia zainteresowanych stron, w tym rządów.
- W zakresie bagażu linie lotnicze i lotniska współpracują w celu wdrożenia śledzenia w kluczowych punktach podróży, takich jak załadunek na i z samolotu (rezolucja 753). W czerwcu linie lotnicze zobowiązały się do globalnego wdrożenia systemu identyfikacji częstotliwości radiowej (RFID) w odniesieniu do bagażu śledzenie. Wdrożenie RFID przyniosło pewne postępy, szczególnie w Chinach, gdzie technologia została gruntownie przyjęta. W Europie kilka linii lotniczych i lotnisk z powodzeniem współpracuje nad wprowadzeniem RFID, zwłaszcza Air France na lotnisku Charlesa de Gaulle'a w Paryżu. Przemysł musi być przypomniał, że oprócz spełnienia oczekiwań naszych klientów, wdrożenie RFID pomoże obniżyć koszty linii lotniczych o 2,5 miliarda dolarów amerykańskich wynikające z niewłaściwie obsługiwanych toreb - powiedział de Juniac. Dodał, że infrastruktura będzie również odgrywać kluczową rolę w spełnianiu oczekiwań klientów. Według niego rozwój infrastruktury, która byłaby w stanie zaspokoić przyszły popyt, bez polegania na coraz większych portach lotniczych, był niezbędny.