We wrześniu rósł popyt na przewozy pasażerskie na świecie, wyprzedzając wzrosty oferowania, poprawiał się także średni współczynnik wypełnienia. Te korzystne tendencje nie wywoływały jednak entuzjazmu Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA), gdyż tempo wzrostów pozostawało na poziomie poniżej średniej.
We wrześniu 2019 r. popyt na przewozy pasażerskie mierzony w pasażerokilometrach (RPK) wzrósł o 3,8 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem przed rokiem, co jest praktycznie niezmienionym wynikiem w porównaniu z tegorocznym sierpniem. Oferowanie wzrosło o 3,3 proc. rdr, natomiast średni współczynnik wypełnienia (LF) poprawił się o 0,4 proc. osiągając poziom 81,9 proc. Europa ze słabym tempem wzrostu, ale najlepszym wypełnieniem
– Wrzesień jest ósmym miesiącem z rzędu z tempem wzrostu poniżej średniej. Biorąc pod uwagę fakt, że na świecie panuje klimat ograniczania aktywności handlowej, występują wojny taryfowe, rosną napięcia polityczne oraz geopolityczne, a gospodarka spowalnia, trudno uznać, że w najbliższym czasie trend ten ulegnie odwróceniu – powiedział Alexandre de Juniac, dyrektor generalny IATA.
We wrześniu, największy, 5,1 proc. rdr wzrost popytu odnotowali przewoźnicy z Ameryki Północnej, z czego popyt na trasach międzynarodowych wzrósł o 4,3 proc. rdr. Przewoźnicy z największego rynku lotniczego świata, regionu Azji Pacyfiku, odnotowali we wrześniu 4,8 proc. wzrost popytu, w tym 3,6 proc. na trasach międzynarodowych.
Linie lotnicze z Europy ogółem odnotowały 2,6 proc. wzrost rdr, z czego 2,9 proc. na trasach międzynarodowych. Był to najsłabszy miesięczny wzrost w regionie w tym roku - dla porównania w sierpniu przewozy pasażerskie rosły o 4,2 proc. rdr. Za rozczarowującymi wynikami Starego Kontynentu oprócz spowolnienia rozwoju ekonomicznego i spadku zaufania biznesu w wielu kluczowych gospodarkach Europy, stały także takie czynniki jak upadek kilku linii lotniczych oraz strajki pilotów. W tym samym czasie oferowanie w Europie wzrosło o 2,5 proc., a średni współczynnik wypełnienia o 0,3 proc. do poziomu 86,9 proc., najwyższego spośród wszystkich regionów świata.
Branża apeluje o ochronę
– Te dni są wyzwaniem dla branży lotniczej na świecie. Presja pojawia się z różnych stron. W przeciągu kilku tygodni, działalność zakończyły cztery linie lotnicze w Europie. Panują silne napięcia w świecie handlu, a sam handel ulega spowolnieniu. Międzynarodowy Fundusz Walutowy niedawno zredukował swoje prognozy wzrostu PKB w 2019 r. do 3,0 proc. Jeżeli sprawdzą się najnowsze przewidywania, będzie to oznaczało najsłabszy wynik od 2009 r., czyli czasu kiedy świat dochodził do siebie po Globalnym Kryzysie Finansowym. W takich czasach, rządy powinny dostrzec znaczenie łączności lotniczej, jako czynniku pozwalającego napędzać gospodarkę oraz tworzenie miejsc pracy. Zamiast tego, zbyt wiele rządów, w szczególności w Europie, postrzega lotnictwo jako kurę znoszącą złote jaja w postaci podatków i opłat. To jest złe podejście. Lotnictwo jest biznesem wolności. Rządy powinny wykorzystywać jego siłę do napędzania wzrostu PKB, a nie hamować branżę poprzez narzucanie wysokich, karzących podatków oraz systemów regulacyjnych – zaapelował de Juniac.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.