Linie lotnicze Iberia poinformowały w oficjalnym komunikacie o zwiększeniu w najbliższym sezonie letnim oferowania na wielu trasach do Ameryki Łacińskiej. Wrócą także rejsy do Waszyngtonu i San Francisco, a na krajowej trasie do Barcelony będzie dostępne tyle lotów, co przed pandemią koronawirusa SARS-CoV-2.
Narodowy przewoźnik Hiszpanii zaplanował latem prawie 280 rejsów w tygodniu do Ameryki Łacińskiej. To już powyżej poziomu z 2019 roku oraz o 23,4 proc. więcej aniżeli w ubiegłym roku w tym samym okresie.
– Ameryka Łacińska i Karaiby zawsze były w centrum naszej strategii, ale w tym roku pójdziemy dalej, aby zaznaczyć jeszcze większą obecność na rynkach takich jak Argentyna, Kolumbia, Meksyk i Peru. Wzmocnimy naszą pozycję lidera na trasach między Ameryką Łacińską a Europą – podkreślił Jesús López-Solás, dyrektor handlowy Iberii, odpowiadający za planowanie sieci i sojuszy narodowego przewoźnika Hiszpanii.
Jeszcze więcej lotów do Ameryki Południowej
Trzy razy dziennie będzie można przemieścić się z Madrytu do Meksyku. To oznacza na tej trasie oferowanie większe aniżeli przed kryzysem wywołanym wirusem COVID-19. Wzrośnie z czternastu do osiemnastu liczba lotów w tygodniu do Bogoty w Kolumbii. W tym przypadku intencją linii lotniczych z grupy IAG jest oferowanie od listopada nawet trzech rejsów dziennie.
Dwa razy na dobę będzie można polecieć z Madrytu do Buenos Aires, a codziennie do Montevideo, Gwatemali, Panamy, San Jose w Kostaryce, Santiago de Chile, Santo Domingo, Sao Paulo i Salwadoru. Z kolei z siedmiu do dziesięciu zwiększy się liczba tygodniowych rejsów do Limy. Intencją przewoźnika jest oferowanie dwóch lotów dziennie do stolicy Peru i największego miasta na zachodnim wybrzeżu Ameryki Południowej.
Ponadto sześć razy w tygodniu zaplanowany rejsy do Puerto Rico i Quito. Tylko jeden mniej będzie dostępny do Hawany, a po trzy loty w tygodniu przewidziano do Guayaquil w Ekwadorze i Caracas w Wenezueli.
Powroty do Waszyngtonu i San Francisco
Pokaźna oferta do Stanów Zjednoczonych zostanie jeszcze bardziej wzmocniona o dwie nowe trasy. Dodatkowo od czerwca będzie można już codziennie polecieć do Dallas. W sumie między Hiszpania i USA będzie będzie dostępnych 124 lotów tygodniowo do ośmiu miejsc docelowych. To wzrost oferowania o 15 proc. względem ubiegłego roku.
Po dwa razy na dobę będzie można przemieścić się z Madrytu do Nowego Jorku i Miami. Codziennie, oprócz wspomnianego wyżej Dallas, będzie można dolecieć do Chicago i Bostonu. Pięć rejsów w tygodniu, największym we flocie A350 (może zabrać na pokład 359 pasażerów), przewidziano od maja do Los Angeles. Cztery razy w tygodniu Iberia połączy Madryt i Waszyngton, a trzy razy w tygodniu stolicę Kastylii z San Francisco w Kalifornii.
Nowe trasy i ofensywa w Europie
Narodowy przewoźnik Hiszpanii wznowi latem połączenia do norweskiego Bergen, a także do włoskiej Katanii na Sycylii oraz Olbii na Sardynii. Wszystkie trzy trasy będą realizowane dwa razy w tygodniu.
Iberia,
podobnie jak Polskie Linie Lotnicze LOT, również stawia mocno na Chorwację. Dwa razy dziennie będzie można przemieścić się do Dubrownika, a raz na dobę do Splitu i Zagrzebia.
Zwiększy się również oferowanie do Grecji. Oprócz realizowanych czasami więcej niż trzy razy w ciągu dnia lotów do Aten pojawią również w sezonie letnim rejsy na Korfu, Mykonos i Santoryn. Z kolei w przypadku Portugalii, oprócz połączeń z Madrytu do Lizbony i Porto, podróżni zyskają loty do Faro, Funchal na Maderze i Ponta Delgada na Azorach.
Iberia nie zapomniała również o innych kierunkach w Europie Zachodniej. Cztery razy dziennie będą realizowane loty do niemieckiego Duesseldorfu, a pięć razy na dobę do Mediolanu. Liczba tygodniowych rejsów do Rzymu wzrośnie z 32 do 37, a do Wenecji z dwudziestu do 25. Po trzy razy dziennie odrzutowce regionalne narodowego przewoźnika
Hiszpanii obsłużą ponadto trasy do francuskich Bordeaux i Nantes.
12 razy dziennie do Barcelony i dużo częściej do Bilbao
Filarem krajowej siatki Iberii nadal będą loty między stolicami Kastylii oraz Katalonii. Podróżni będą mieć do dyspozycji w sumie 86 rejsów w tygodniu, co daje średnio ponad dwanaście rejsów na dobę. Tyle samo narodowy przewoźnik Hiszpanii oferował tuż przed pandemią. Dla lepszego porównania przed rokiem natomiast w sezonie letnim było dostępnych o jedenaście lotów mniej w tygodniu między Madrytem i Barceloną.
38 razy w tygodniu będzie można przemieścić się ze stolicy kraju do Bilbao. To oznacza wzrost o sześć rejsów w odniesieniu do ubiegłorocznej letniej siatki. Pięć lotów więcej w tygodniu do Madrytu niż latem ubiegłego roku zyskała La Coruńa. Iberia poleci do miasta w Galicji teraz już 31 razy. Ponadto z trzech do czterech lotów na dobę wzrośnie oferowanie na trasie z Madrytu do Santander.