W Porcie Lotniczym Warszawa-Modlin wciąż nierozwiązana pozostaje kwestia przyszłości lotniska w kontekście rozbudowy obiektu. Nie ma również decyzji o dokapitalizowaniu portu kwotą 50 mln zł, na co wcześniej wyraziło chęć województwo. Kolejne spotkanie właścicieli lotniska zostało zaplanowane na sierpień.
„Brak decyzji zgromadzenia udziałowców spółki 24 czerwca w sprawie podwyższenia kapitału spółki. Szkodliwa dla mieszkańców Mazowsza i wszystkich, korzystających z usług mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Obstrukcja mniejszościowego udziałowca PP „Porty Lotnicze" – blokuje rozwój” – opublikował komunikat na Twitterze Sejmik Województwa Mazowieckiego.
– Mówiąc wprost: szkoda Modlina i pasażerów, którzy lubią z niego korzystać – stwierdziła Marta Milewska, rzeczniczka urzędu. Jak dowiedział się Rynek Lotniczy, kolejne spotkanie udziałowców zaplanowane zostało na sierpień tego roku.
Przypomnijmy, że jeszcze
w marcu tego roku Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników lotniska wstępnie wyraziło zgodę na dokonanie podwyższenia kapitału zakładowego o kwotę 50 mln zł. Dokapitalizowanie miałoby nastąpić poprzez ustanowienie nowych udziałów, które w całości zostaną objęte przez Województwo Mazowieckie.
Jeden z udziałowców lotniska, PPL, od kilkunastu miesięcy nie wyraża zgody na zaciągnięcie kredytu pod rozbudowę lotniska w Modlinie. Co więcej, nie ma żadnego interesu w tym, żeby Modlin został rozbudowany, gdyż PPL, pod zapasowy port lotniczy dla zapychającego się Chopina, przygotowuje Port Lotniczy w Radomiu.
Tegoroczny maj okazał się dla Portu Lotniczego Warszawa-Modlin
najlepszym miesiącem w historii. Po raz pierwszy udało się przekroczyć barierę 290 tys. pasażerów. Lotnisko odnotowało 3,1 proc. wzrostu ruchu pasażerskiego w stosunku do maja 2018 roku.