Ponad 41 mln pasażerów skorzystało z Istanbul Airport od momentu jego otwarcia w ubiegłym roku. Według danych podanych przez tureckiego ministra infrastruktury i transportu, Cahita Turhana, port w ciągu roku swojego funkcjonowania obsłużył 256 521 lotów.
Oficjalne otwarcie lotniska miało miejsce 29 października 2018 roku po 45 miesiącach budowy. Data zbiegła się z 95. rocznicą utworzenia Republiki Tureckiej. Wartość inwestycji szacowana jest na 8 mld dolarów. W kwietniu 2019 roku megalotnisko przejęło wszystkie operacje lotnicze – nastąpiło to po wielokrotnym przekładaniu terminu, związanym między innymi z protestami pracowników.
Istanbul Airport obsługuje loty do 130 destynacji w 60 krajach. Od momentu otwarcia swoje usługi w porcie świadczyło 70 linii lotniczych, a w kolejnych miesiącach dołączyło dziewięć nowych: Ethiopian Airlines, Nouvelair, IndiGo, Air Albania, Sichuan Airlines, China Southern, Tassili Airlines, UR Airlines oraz Transavia France.
Lotnisko zlokalizowane 30 km na północ od centrum Stambułu w pobliżu brzegu Morza Czarnego może obecnie obsłużyć do 90 mln pasażerów rocznie. Docelowo ma to być 200 mln pasażerów, już po zakończeniu budowy wszystkich pasów. W czteroetapowym programie inwestycyjnym ma ich powstać sześć do 2028 roku. Wybudowany zostanie też drugi terminal.
Dla porównania Sabiha Gökçen Airport znajdujący się po wschodniej stronie miasta obsłużył 240 mln pasażerów w ciągu dekady swojego funkcjonowania, czyli w latach 2009-2019. Po zrealizowaniu wszystkich założonych planów, turecki port IST będzie największym lotniskiem na świecie. Będzie mógł równać się tylko z Pekin-Daxing, jeśli chińskie lotnisko rozbuduje się według planów.
Istanbul Airport jest też główną siedzibą Turkish Airlines. Prawie 80 proc. pasażerów odlatujących z lotniska to pasażerowie tej linii. Jak wskazują dane OAG Schedules Analyser, w trzecim kwartale 2019 roku miasta z największym wzrostem zdolności przewozowych w stosunku do analogicznego okresu z ubiegłego roku to: Helsinki (21,4 proc.), Warszawa (21,3 proc.), Ateny (17,7 proc.), Lyon (15,9 proc.), Tel Awiw (15,3 proc.) i Stambuł (14,9 proc.).
W czwartym kwartale temp wzrostu Stambułu ma podskoczyć do trzeciego miejsca wśród miast europejskich, plasując się za Warszawą i Lizboną.