Kanada dołączyła do listy państw, które zamknęły swoją przestrzeń powietrzną dla rosyjskich linii lotniczych. Wcześniej podobnie postąpiły Wielka Brytania oraz wszystkie kraje Unii Europejskiej. To kolejny cios wymierzony w grupę Aerofłot.
Kanada, oprócz zakazu przelotów nad terytorium własnego kraju dla narodowego przewoźnika Rosji, zdecydowała się również przeznaczyć 25 mln dolarów na pomoc dla Ukrainy. Wschodni sąsiedzi Polski padli ofiarą
inwazji dokonanej przez największe państwo świata z rozkazu Władymira Putina.
"Pociągniemy Rosję do odpowiedzialności za jej niesprowokowany atak na Ukrainę" – podkreślił we wpisach w mediach społecznościowych Omar Alghabra, minister transportu Kanady, która zastanawiała się nad decyzją kilka dni, aktywnie monitorując sytuację na Starym Kontynencie. Zakaz dotkliwie wpłynie na Aerofłot, wykorzystujący dotychczas przestrzeń powietrzną drugiego największego państwa świata do transatlantyckich rejsów do miejsc docelowych w Stanach Zjednoczonych i krajów Ameryki Łacińskiej, takich jak Meksyk i Wenezuela. To sprawi, że niektóre loty po zmianie trasy będą zbyt kosztowne w obsłudze.
Podobne działania rozważa Waszyngton, ale na razie nie podjęto ostatecznej decyzji. Biały Dom niepokoi się amerykańskimi obywatelami przebywającymi w Rosji. Póki co poprosił ich tylko o rozważenie natychmiastowego wyjazdu komercyjnymi samolotami, ale możliwości jest coraz mniej z uwagi na decyzje podjęte
w Londynie oraz w
Brukseli.
Zamknięcie przestrzeni powietrznej dla rosyjskich linii lotniczych oznacza dla Kanady podobny zakaz ze strony Moskwy. Tak postąpiono bowiem
po blokadach Wielkiej Brytanii oraz krajów Unii Europejskiej.
Decyzji z Ottawy nie przyjęła najwidoczniej do wiadomości załoga airbusa A350-900 rejsu SU110. Odrzutowiec Aerofłotu poleciał z Miami do portu Moskwa-Szeremietiewo bez zmiany trasy. "Zdajemy sobie sprawę, że ten lot naruszył zakaz wprowadzony wcześniej w odniesieniu do rosyjskich przewoźników, wykorzystujących kanadyjską przestrzeń powietrzną" – oświadczył Transport Canada.
"Nie zawahamy się podjąć odpowiednich działań egzekucyjnych i innych środków, aby zapobiec przyszłym naruszeniom" – przekazano w komunikacie regulatora z Kraju Klonowego Liścia. "NAV Canada omyłkowo zezwolił na wejście do kanadyjskiej przestrzeni powietrznej zakazanego samolotu. To nie powinno się wydarzyć" – podsumował jeszcze rzecznik Transport Canada.