Wstępne wysiłki koreańskich śledczych mające na celu wyjaśnienie katastrofy boeinga 737-800 linii Jeju Air na lotnisku Muan zakończyły się niepowodzeniem. Okazało się, że oba rejestratory lotu tj. CVR i FDR nie zarejestrowały ostatnich czterech minut feralnego lotu boeinga.
Do wypadku doszło 29 grudnia 2024 r. o godzinie 9:03 czasu lokalnego, kiedy boeing 737-800 linii Jeju Air wykonujący rejs nr 2216 z Bangkoku w Tajlandii, podczas próby lądowania bez wysuniętego podwozia na lotnisku Muan na pasie startowym o oznaczeniu RWY 19, po przerwaniu pierwotnego podejścia do pasa startowego RWY 01. Samolot przyziemił dopiero 1200 metrów od progu pasa i z dużą prędkością uderzył w zamontowany lokalizator ILS, który był odgrodzony betonowym murem. Na pokładzie znajdowało się 181 osób, w tym 6 członków załogi. Wypadek ten przeżyły tylko dwie ze 181 osób będących na pokładzie samolotu.
Koreańskie ministerstwo transportu poinformowało, że rejestrator rozmów w kokpicie CVR (Cockpit Voice Recorder) został odzyskany w stanie „pozornie nienaruszonym”, ale rejestrator danych lotu FDR (Flight Data Recorder) miał uszkodzone złącze między zasilaczem a jednostką przechowywania danych. Podczas gdy informacje z rejestratora CVR zostały pobrane jeszcze na lotnisku, to dochodzenie wykazało, że zapis na pamięci „zatrzymał się” około cztery minuty przed zderzeniem się samolotu z lokalizatorem. Jak podaje ministerstwo „przyczyna zatrzymania zapisu jest obecnie nieznana”.
Koreańskie ministerstwo zwróciło się o pomoc do amerykańskiej Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) w celu zweryfikowania informacji z rejestratora rozmów w kokpicie i wyodrębnienia danych z rejestratora danych lotu, czego nie można było wykonać na miejscu w Korei. Placówki NTSB w Waszyngtonie uzyskały dane i przeanalizowały je w dniach 7-11 stycznia br. w obecności koreańskich śledczych.
Następnie dowiedzieliśmy się, że analiza tzw. czarnych skrzynek wykazała, że zarówno rejestrator CVR, jak i rejestrator FDR „przestały zapisywać dane” na 4 minuty przed rozbiciem się samolotu. Chociaż rejestratory lotu zawierają ważne informacje dla śledczych, to analizują oni wypadki przy użyciu także różnych innych źródeł danych.
- Przyczyna braku zapisu danych ma zostać zidentyfikowana podczas procesu badania wypadku. Planujemy dołożyć wszelkich starań, aby dokładnie określić przyczynę wypadku- czytamy w koreańskim komunikacie.
Więcej informacji na temat katastrofy B737 Jeju Air w naszych artykułach: