Polskie Linie Lotnicze LOT rozważają uruchomienie bazy operacyjnej w Kiszyniowie. Rozmowy o współpracy z przedstawicielami strony mołdawskiej odbyły się niedawno w Warszawie – informuje mołdawski portal „ZiarulNational”. O bazę LOT-u zabiega także Praga.
Mołdawianie zaczynają latać coraz więcej – jest to w głównej mierze efekt rozwoju Wizz Aira na kiszyniowskim rynku lotniczym. Stołeczne lotnisko jest także „beneficjentem” zamkniętego nieba nad Ukrainą, gdyż największy port w kraju położonego na terenach byłej Besarabii stał się bramą na świat dla wielu Ukraińców.
Rozwój oferty w Kiszyniowie planują także linie Skyup.
Poziom łączności lotniczej Mołdawii nie jest duży, więc centralne władze chcą zwiększyć podaż lotów, zachęcając kolejne linie lotnicze do uruchomienia bazy w Kiszyniowie. O możliwości poszerzenia współpracy z przedstawicielami Kiszyniowa rozmawiał Michał Fijoł, prezes Polskich Linii Lotniczych LOT, o czym informuje tamtejszy portal „ZiarulNational”.
Szef LOT-u odbył rozmowy z Mirceą Păscăluță, sekretarzem stanu w mołdawskim Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Regionalnego, i ambasadorką Republiki Mołdawii w Polsce, Violetą Agrici. Mołdawia chciałaby, aby LOT uruchomił bazę operacyjną, jak i zaoferował połączenia pasażerskich i frachtowe z portu lotniczego Mărculești, w dystrykcie Florești.
Zdaniem Păscăluță, „rozwój połączeń lotniczych pomiędzy Republiką Mołdawii a Polską jest priorytetem dla mobilności i współpracy gospodarczej”. Mołdawskie władze chcą dywersyfikacji kierunków lotów pomiędzy Republiką Mołdawii a Polską, gdyż w Polsce żyje i pracuje coraz więcej Mołdawian. Obecnie między dwoma krajami bezpośrednie połączenia lotnicze oferują LOT i Wizz Air, które łączą Warszawę z Kiszyniowem. Wkrótce węgierski niskokosztowiec rozpocznie loty między mołdawską stolicą a Katowicami i Wrocławiem.
O bazę PLL LOT zabiega także Praga. Władze czeskiego portu lotniczego uważają, że lotnisko im. Václava Havla jest lekarstwem na bolączki „Okęcia”, gdzie wkrótce całkowicie wyczerpie się dostępna przepustowość.