Królewskie Linie Lotnicze KLM powiększą siatkę swoich połączeń o trasę z Amsterdamu do Rijadu. Rejsy do stolicy Arabii Saudyjskiej będą realizowane od 28 września bieżącego roku z lotniska Schiphol.
KLM nigdy wcześniej nie latał do Rijadu. Jesienią uruchomi na Półwysep Arabski nowe połączenie z międzylądowaniem w drodze powrotnej w Dammam, które wcześniej było już miejscem docelowym rejsów międzykontynentalnych
przewoźnika z Holandii.
Loty z Amsterdamu do Rijadu będą realizowane cztery razy w tygodniu, a konkretnie w poniedziałki, wtorki, czwartki oraz soboty. Obsłużą je Airbusy A330-200, posiadające osiemnaście miejsc klasy biznes i 246 miejsc klasy ekonomicznej. Wylot z Holandii zaplanowano na godz. 15:35, a przylot do stolicy Arabii Saudyjskiej na godzinę 22:40.
Rejs powrotny z Rijadu wyruszy o godzinie 23:45 czasu lokalnego i po 85 minutach lotu dotrze do Damman, skąd wystartuje o godz. 2:25 w stronę Europy. Przylot na Schiphol zaplanowano na godz. 8:05.
KLM będzie w ten sposób oferować jesienią już siedem destynacji na Bliskim Wschodzie. Oprócz Dammam i Rijadu w Arabii Saudyjskiej z Amsterdamu będzie można polecieć również do Dubaju i Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Maskatu w Omanie, Manamy w Bahrajnie, gdzie loty w częstotliwości trzech w tygodniu zostaną wznowione 29 września, a także do Kuwejtu.