Partner serwisu
Biznes i przemysł

Kobielski: 737 MAX to najlepszy na świecie samolot średniego zasięgu

Dalej Wstecz
Data publikacji:
07-10-2020
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Rynek-lotniczy.pl

Podziel się ze znajomymi:

BIZNES I PRZEMYSŁ
Kobielski: 737 MAX to najlepszy na świecie samolot średniego zasięgu
fot. Piotr Bożyk
– Największy dołek finansowy dla każdej linii lotniczej dopiero się zbliża. To będzie styczeń i luty – podkreślił Andrzej Kobielski w rozmowie z Rynkiem Lotniczym. Członek zarządu i dyrektor handlowy Enter Air był gościem III Kongresu Rynku Lotniczego. Najważniejsze coroczne wydarzenie sektora lotniczego w Polsce odbyło się 18 września w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.

– Szacujemy, że zakończymy bieżący rok między 30 a 40 proc. poziomów z poprzedniego. Jak będzie trochę wyżej, to będziemy się tylko cieszyć. Apetyty mieliśmy znacznie większe, ale pandemia pokrzyżowała nasze plany. To i tak daje nam niezły wynik w porównaniu z innymi przewoźnikami – ujawnił przedstawiciel Enter Air.  

Według Kobielskiego większość branży osiągnie poziom najwyżej 15 proc. – My zawsze podchodziliśmy do działalności nie na zasadzie "sprzedaje-kupuje", tylko jesteśmy partnerami biznesowymi. Reagujemy elastycznie na otoczenie rynkowe i wspólnie projektujemy kolejne sezony – zaznaczył Kobielski, który odniósł się również do konkurencji z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT na trasach wakacyjnych i perspektyw na koniec sezonu letniego – stwierdził gość Kongresu Rynku Lotniczego.

Rentowność jest najważniejsza

– To było jasne dla wszystkich, że pierwszym przewoźnikiem, który się odtworzy będzie ten, który dostał najmocniej w twarz. To jest kwestia zidentyfikowania celów. Czy idziemy w stronę pasażerów, czy dbamy bardziej o rentowność. My raczej dbamy o rentowność, więc jeśli PLL LOT będzie zainteresowany przejęciem tego wrażliwego na ceny rynku, to my chętnie oddamy takiego podróżnego, który leci za 100 lub 95 złotych. Takie były przecież taryfy w akcji #LOTnaWakacje. Późny start sezonu spowodował, ze hotelarze nie mają dobrych rezultatów i mają ograniczone szanse na otrzymanie pomocy. Ogólnie jednak dostrzegamy, że ten sezon nadal się wydłuża i przesunie się aż do końca października. Będzie więc trochę więcej latania niż w przypadku typowego sezonu letniego – stwierdził członek zarządu Enter Air.

Kobielski jest zwolennikiem forsowanego przez wielu ekspertów i całą krajową branże podziału Hiszpanii na część kontynentalną i wyspiarską przy projektowaniu kolejnych rozporządzeń o zakazie lotów, co ułatwi prowadzenie działalności wielu operatorom turystycznym i liniom lotniczym. – Bardzo namawiamy, aby decydujący brali pod uwagę parametry lokalne. Nie mówię tutaj o dzieleniu na hrabstwa, księstwa czy województwa, ale w tym przypadku mamy ewidentnie zupełnie oddzielny byt, oddalony o kilka tysięcy kilometrów od Hiszpanii, na Atlantyku i bez kontaktu z ogniskami zakażeń, gdzie ten wskaźnik utrzymuje się na przyzwoitym poziomie. Czartery są z tego wyłączone, więc teoretycznie nie jest to dla nas problemem. Z drugiej strony jest to też jakaś ochrona, bo rozkładowi przewoźnicy nie mogą tam latać. Faktem też jest, że bookingi nam nagle skoczyły – wyjaśnił dyrektor handlowy Enter Air.

– Segment podróżujących indywidualnie w Polsce dzieli się na dwie liczące się grupy. Jedna jest bardzo wrażliwa cenowo, a druga jest bardziej atrakcyjna, bo jest świadoma podróżowania, wielokrotnie lata w roku i zdecydowanie mniej wrażliwa na cenę. Natomiast ta druga grupa jest mocno ograniczona. Z tej pierwszej z kolei nie da się wyżyć. Fajnie jest mieć 189 pasażerów w samolocie, ale przy taryfie po 100 złotych i odjęciu kosztów paliwa i podatków, to zostaje nam 10 dolarów za przelot osoby z punktu A do punktu B w ciągu dwóch, trzech godzin. Nie ma szans poprowadzić z tego rentownego biznesu. Według mnie może być jedynie dopełnieniem biznesu, ale nie "corem" – kontynuował Kobielski, który odniósł się również do samych początków pandemii.  

– Pierwsze problemy pojawiły się, kiedy odnotowano wzrost zakażeń w Polsce i rzecznik rządu poinformował na antenie jednej ze stacji telewizyjnych, że rozważają wprowadzenie kwarantanny dla osób powracających do kraju. Tego samego dnia stanęły wszystkie bookingi. Myślę, że sam COVID-19 jest wciąż dla nas nie do końca zdefiniowanym i poznanym. Spodziewam się, że z każdym miesiącem czy kwartałem będziemy mądrzejsi. Mam nadzieję, że będą inne sposoby na bezpieczne podróżowanie niż robienie testu wymazowego na lotnisku i definiowaniem, czy osoba zakażona jest rzeczywiście zagrożeniem dla reszty czy nie. Mówi się jednak, że zmutowana wersja wirusa, której bliżej do grypy, jest bardzo transmisyjna niż ta wiosenna, ale mniej szkodliwa w sensie ciężkich powikłań. Dużo większy wskaźnik przechodzi ją również bezobjawowo. Może się więc okazać, że nie zachorujemy, nawet jeśli ktoś będzie obok nas kasłać, bo nabierzemy odporności. Ludzie są jednak chłonni na negatywne przekazy, doceniając prostotę i komfort. To widać bardzo często podczas lotów, w czasie których pasażerowie nie chcą siedzieć w maseczkach – podkreślił przedstawiciel Enter Air, które niedawno zawarły prestiżowe umowy z The Boeing Company, przerywając serię odroczeń i anulacji dominujących w ostatnich miesiącach u producenta z Chicago.

Pakiet przedmiotowych umów dotyczy trzech następujących elementów. Pierwszy obejmuje rozliczenia odszkodowania za straty poniesione przez spółkę Enter Air w wyniku uziemienia samolotów B737-8 MAX. Drugi dotyczy porozumienia w sprawie przesunięcia planowanych dostaw czterech niedostarczonych jeszcze samolotów. Trzeci natomiast obejmuje także zamówienia dwóch dodatkowych samolotów wersji 737-8 oraz opcji na kolejne dwa maszyny w perspektywie najbliższych siedmiu lat.

"737 MAX będzie niezawodny"

Kobielski nie szczędził pozytywnych słów na temat wersji 737 MAX. - Ten samolot już nas zaczął przenosić w przyszłość. Szkoda, że trwało to tak krótko. Myślę, że było to trochę efektem chciwości Boeinga. Tak bym to nazwał. Była też taka amerykańska chęć pokazania wszystkim - zobaczcie, wygramy z Airbusem. To powodowało, że robili ogromne naciski na FAA w procesie certyfikacji oraz przy kwestiach szkolenia pilotów. Konsekwencje tego się pojawiły niestety. Natomiast teraz nie będzie już pobłażania i spodziewam się widocznego efektu. Według mnie więc będzie to absolutnie najlepszy na świecie samolot średniego zasięgu. On już był doskonałym produktem. Zapomnimy szybko o tych już prawie dwóch latach uziemienia. Na początku powrotu do eksploatacji drobna usterkowość może być jeszcze wysoka, bo takie długie stanie żadnej maszynie dobrze nie robi, ale docelowo będzie niezawodny. Myśmy nim przelecieli ponad 1500 godzin w ciągu raptem dwóch miesięcy i te samoloty nie zrobiły nam ani jednego psikusa - podkreślił przedstawiciel Enter Air.

– Bardzo czekamy więc teraz na pozytywne informacje od FAA. Na pewno element szkolenia jest bardzo istotny. Jeżeli nie został przeprowadzony w 100 proc. jak rekomendował Boeing, to zawsze mogło to doprowadzić do nieszczęśliwych zdarzeń. W takich jednak przypadkach, jakimi były te dwie katastrofy przewoźników z Azji oraz Afryki, to zwykle jest to kompilacja przypadkowości, usterek technicznych i ludzkich błędów. Podobnie było przecież wcześniej z Concordem – przypomniał Kobielski, który odniósł się również do zawartych kontraktów z Boeingiem.

– Nasza umowa była formą pakietu, w który wchodziło odszkodowanie za nielatające MAXy, uatrakcyjnienie oferty handlowej na kolejne egzemplarze plus benefity, które normalnie się wycenia i kupuje. Premii za to, że byliśmy pierwsi nie było, za to premią będzie to, że Boeing jest elastyczny jeśli chodzi o terminy odbioru. Pamiętajmy jednak o tym, że to otoczenie rynkowe wciąż nie jest stabilne. Jakbyśmy przed rokiem o tej porze o tym rozmawiali, to mógłbym opowiadać o tym, jak będzie wspaniale. Byliśmy jednak więcej niż zadowoleni i patrzyliśmy w przyszłość jaki to będzie świetlany rok. Wyszło jednak jak wyszło. Nikt nie był tego w stanie przewidzieć – podsumował członek zarządu Enter Air.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

"Lotnisko jest strefą stresogenną i trzeba uwzględniać czynnik ludzki"

Pasażer i linie lotnicze

"Lotnisko jest strefą stresogenną i trzeba uwzględniać czynnik ludzki"

Rafał Dybiński 21 września 2023

Dziadosz (Szczecin) o SKM na lotnisko, kadrach, połączeniach i rejsach LOT

Infrastruktura i lotniska

Lotniska regionalne: Ruch w półroczu większy o milion niż w 2019

Pasażer i linie lotnicze

Zobacz również:

Enter Air motorem w mariażu z TUI

Pasażer i linie lotnicze

Enter Air motorem w mariażu z TUI

Mateusz Kieruzal 21 września 2023

Mariaż Enter Aira z TUI. Pionierskie posunięcie?

Biznes i przemysł

Mariaż Enter Aira z TUI. Pionierskie posunięcie?

Mateusz Kieruzal 20 sierpnia 2023

Enter Air problemem dla polskich lotnisk?

Pasażer i linie lotnicze

Enter Air problemem dla polskich lotnisk?

Mateusz Kieruzal 11 sierpnia 2023

Pozostałe z wątku:

"Lotnisko jest strefą stresogenną i trzeba uwzględniać czynnik ludzki"

Pasażer i linie lotnicze

"Lotnisko jest strefą stresogenną i trzeba uwzględniać czynnik ludzki"

Rafał Dybiński 21 września 2023

Dziadosz (Szczecin) o SKM na lotnisko, kadrach, połączeniach i rejsach LOT

Infrastruktura i lotniska

Lotniska regionalne: Ruch w półroczu większy o milion niż w 2019

Pasażer i linie lotnicze

Zobacz również:

Enter Air motorem w mariażu z TUI

Pasażer i linie lotnicze

Enter Air motorem w mariażu z TUI

Mateusz Kieruzal 21 września 2023

Mariaż Enter Aira z TUI. Pionierskie posunięcie?

Biznes i przemysł

Mariaż Enter Aira z TUI. Pionierskie posunięcie?

Mateusz Kieruzal 20 sierpnia 2023

Enter Air problemem dla polskich lotnisk?

Pasażer i linie lotnicze

Enter Air problemem dla polskich lotnisk?

Mateusz Kieruzal 11 sierpnia 2023

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5