Boeing, tworząc nowe stanowisko, powołał Stephanie Pope na dyrektora operacyjnego i wiceprezesa amerykańskiego producenta samolotów. Ma ona nadzorować jednostki biznesowe koncernu i zapewnić „przewidywalność niezbędną do wywiązania się z zobowiązań” wobec m.in. klientów (linii lotniczych) i organów regulacyjnych. „The Seattle Times” wskazuje, że Pope w przyszłości przejmie schedę po Dave’ie Calhounie, zostając pierwszą dyrektorką generalną Boeinga.
Stephanie Pope, jako dyrektor operacyjny Boeinga, będzie nadzorować wyniki trzech jednostek biznesowych amerykańskiej firmy, a kierownicy tych jednostek, wraz z głównym inżynierem Boeinga i prezesem Boeing Global, będą jej bezpośrednio podlegać. Nowa wiceprezeska
amerykańskiego producenta statków powietrznych ma ponadto kierować łańcuchami dostaw, jakością, produkcją i doskonałością inżynieryjną.
– Stephanie [Pope, od red.] wnosi ogromne doświadczenie zarówno operacyjne, finansowe, jak i związane z klientami, a także udokumentowaną historię wyników w naszych jednostkach biznesowych zajmujących się handlem, obronnością – powiedział Dave Calhoun, dyrektor generalny Boeinga.
– Przyszły rok będzie znaczącym rokiem przejściowym w naszych wynikach, ponieważ będziemy kontynuować przywracanie naszej sprawności operacyjnej i siłę finansową. Dyrektorka operacyjna pomoże zapewnić stabilność i przewidywalność niezbędną do wywiązania się z naszych zobowiązań wobec klientów, pracowników, organów regulacyjnych, inwestorów i innych interesariuszy – dodał Calhoun.
Rosnące problemy Boeing zmaga się z problemami od dłuższego czasu, a dwie katastrofy z udziałem boeingów 737 MAX czy pandemia, która wymusiła zamknięcie granic i spadek liczby podróży lotniczych, jeszcze bardziej spotęgowały poziom problemów koncernu. Boeing stara się bezskutecznie certyfikować najmniejszy i największy samolot z rodziny 737 MAX. Katastrofy w Etiopii i Indonezji spowodowały, że amerykański Kongres podjął działanie regulacyjne, które zaostrzyły proces certyfikacyjny nowych samolotów.
Boeing stracił prawo do autocertyfikacji dużej liczby podzespołów, a Federalna Administracja Lotnictwa wydłuża proces uzyskiwania certyfikatu przez B737 MAX 7 i 10, żądając kolejnych dokumentów, czego Boeing nie może zrozumieć. Ostatnio informowaliśmy, że producent będzie starał się o uzyskanie
ułatwień w procesie certyfikacyjnym.
Boeing dostarczy do końca roku mniej MAX-ów niż pierwotnie planował. Ryanair – największy klient programu 737 – rozważa nawet
rezygnację z niedostarczonych w terminie nowych samolotów.
Oprócz problemów operacyjnych,
wykrywanych nowych usterek, koncern zmaga się także z rosnącymi kosztami produkcji m.in. nowych Jumbo Jetów, zamówionych przez administrację prezydenta Donalda Trumpa.
Produkcja nowych Air Force One zabija finanse Boeinga.
Nowa dyrektor generalna Boeinga? Przed objęciem stanowiska kierowniczego w Boeing Global Services Pope była dyrektorką finansowym Boeing Commercial Airplanes. Od kwietnia ubiegłego roku, kiedy objęła funkcję szefowej działu Boeing Global Services, jest odpowiedzialna za kierowanie modelem firmy w zakresie rozwoju i świadczenia usług lotniczych i kosmicznych dla klientów komercyjnych, rządowych i branży lotniczej na całym świecie. Pope skupiła się także na dystrybucji globalnych łańcuchów dostaw i części, modyfikacjach i konserwacji samolotów, rozwiązaniach cyfrowych, inżynierii posprzedażowej, analityce i szkoleniach.
– Razem będziemy w dalszym ciągu poprawiać wyniki operacyjne i nadal będziemy zaangażowani w realizację dostaw [nowych samolotów, od red.] dla naszych klientów, zapewniając jednocześnie najwyższy poziom bezpieczeństwa, jakości i przejrzystości we wszystkim, co robimy – wskazała Stephanie Pope, która jest na dobrej drodze, aby zostać pierwszą kobietą na stanowisku dyrektora generalnego Boeinga.
Według „The Seattle Times” 51-letnia weteranka branży „jest teraz w kolejce do bycia pierwszą kobietą na stanowisku dyrektora generalnego Boeinga”. Mający 66 lat Dave Calhoun „prawdopodobnie” przejdzie na emeryturę w ciągu najbliższych kilku lat, a nowe stanowisko dla Pope, ma być zapoznaniem z kierowaniem tak dużej firmy. Chociaż niektórzy mogą oczekiwać, że kolejnym dyrektorem generalnym zostanie osoba z doświadczeniem inżynierskim, to jak wskazuje „The Seattle Times”, wykształcenie ekonomiczne Pope może być pomocne, aby
Boeing przestał tracić pieniądze. W 2020 r. koncern zanotował
największą od 1997 roku roczną stratę netto.