Koleje Niemieckie (Deutsche Bahn) rozpoczęły ciekawą kampanię reklamową skierowaną do młodych podróżników, m.in. do tzw. generacji Instagram czy osób zaangażowanych w akcję Fridays for Future. Ale zainteresować może ona także wszystkich innych, stając się nie tylko inspiracją podróżniczą, ale dając również impuls ekologiczny.
Agencja reklamowa Ogilvy rozwija w niej niejako myśl Goethego: „Po co udawać sie w dalekie kraje, skoro dobre leży tak blisko” i porównuje np. podróż/lot do Wielkiego Kanionu Kolorado z wyjazdem (koleją) do zakola Mozeli w pobliżu miejscowości Bremm w Nadrenii, zaznaczając równocześnie bilans ekologiczny i ekonomiczny obu podróży.
O ile przelot z Niemiec do Stanów Zjednoczonych i dojazd do celu latem kosztuje z reguły ponad 1000 euro i obarczony jest emisją 2.459 kilogramów CO2, to przejazd pociągiem DB z reklamowanym biletem kosztuje mniej niż 25 euro i przyczynia się do emisji zaledwie 2,5 kg CO2. Dalsze motywy kampanii to m.in. porównanie Nowego Jorku i Frankfurtu, jezior Kanady i Bawarii czy wiszących mostów w Ameryce Północnej i na północy kraju.
W epoce protestów przeciwko nieekologicznym zachowaniom, gdzie wiele kampanii odniosło skutek (w Niemczech spada np. zużycie jednorazowych kubków do kawy czy tzw. foliówek), reklama może rzeczywiście szybko trafić i przekonać młodego odbiorcę. Wpisuje się zresztą w
opisywany już przez nas Flygskam czyli wstyd przed lataniem spowodowany właśnie obawami o degradację środowiska naturalnego. Warto dodać, że kampania reklamowa została nagrodzona w Niemczech, zdobywając pierwsze miejsce w konkursie Econ.
Reklamowany produkt to oferta specjalna Sommer-Ticket, skierowana do osób poniżej 26. roku życia (4 przejazdy na dowolnej trasie na terenie całego kraju w cenie 99,60 euro) i w korzystniejszym wariancie (79,60 euro) do pasażerów poniżej 18. roku życia. Promocja dostępna była także w poprzednich latach, po raz pierwszy w sprzedaży pojawiły się jednak pakiety również dla seniorów (za łącznie 139,60 euro). Akcja ma też poprawić wizerunek narodowego przewoźnika kolejowego i podnieść jego popularność.