Komisja Europejska (KE) odrzuciła postulaty branży lotniczej dotyczące zawieszenia zasad czasu na start lub lądowanie w zatłoczonych portach lotniczych, nawet gdy branża zmaga się z ogromną redukcją popytu na podróże lotnicze – głównie z powodu koronawirusa.
– Potrzebujemy rzetelnych danych – powiedział Henrik Hololei, dyrektor generalny Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Mobilności i Transportu (DG MOVE), na szczycie lotniczym Airlines for Europe (A4E) w Brukseli. – W tym momencie IATA (Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych) przesłało mi tylko dziesięć kolorowych wykresów [pokazujących przykłady spadków ruchu – red.]. Ale to nie są solidne dane – stwierdził.
IATA poprosiła 2 marca o globalne zawieszenie zasad dotyczących slotów na lotniskach na cały letni harmonogram (od końca marca do końca października). IATA argumentowała, że zapewni to liniom lotniczym niezbędną elastyczność do ograniczenia lotów bez ryzyka utraty dostępu do lotnisk z ograniczeniami slotów na przyszły sezon letni. Pisaliśmy o tym
tutaj.
Zasada slotów wymaga, aby linie lotnicze korzystały z czasu na start lub lądowanie w regulowanym porcie lotniczym przez co najmniej 80 proc. czasu, w przeciwnym razie slot zostanie utracony na następny sezon. Zasada ta została zawieszona wcześniej, na przykład po wybuchu zespołu ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej (SARS) w 2003 roku. A4E podążyło za IATA 3 marca z tym samym żądaniem.
Hololei zwrócił uwagę, że organy regulacyjne nie wywierają natychmiastowej presji. Linie lotnicze nie są narażone na utratę dostępu do slotów na regulowanych lotniskach podczas następnej zimy. Argumentował, że nie ma jeszcze wystarczających danych, aby Komisja Europejska mogła poprzeć ogólne zawieszenie tych zasad. Wskazał na niektóre scenariusze, zakładające, że popyt może powrócić nawet w drugim kwartale.
Jednak w przypadku określonych tras, takich jak te z Europy do Chin lub do północnych Włoch, linie lotnicze mogą już zgłaszać nadzwyczajne okoliczności i będą chronione indywidualnie dla każdego przypadku.
Prezydent organizacji ACI Europe, Jost Lammers, stwierdził, że jest jeszcze za wcześnie, a przed podjęciem decyzji należy zebrać więcej danych. Podkreślił, że lotniska będą wspierać linie lotnicze w tym okresie.
Źródła branżowe twierdzą, że KE nie jest jedynym organem regulacyjnym, który wycofuje się z pomysły IATA. Chiny niechętnie zgadzają się na tymczasowe odłożenie przepisów dotyczących czasu na start lub lądowanie z powodu obaw, że międzynarodowe linie lotnicze mogą opóźnić powrót na ich rynek.
Według IATA, na świecie funkcjonuje ponad 200 portów lotniczych z regulacją czasu na start lub lądowanie, które odpowiadają za około 43 proc. całkowitego ruchu.