Boeing, amerykański producent samolotów, zakomunikował, że zawiesza dostawę części, obsługę techniczną i wsparcie techniczne dla rosyjskich linii lotniczych w wyniku sankcji nałożonych na Rosję w związku z inwazją na Ukrainę. Zakaz dostaw części zamiennych będzie miał duży wpływ na rosyjski przemysł, tak jak miało to miejsce w przeszłości w Iranie.
Stany Zjednoczone oświadczyły we wtorek wieczorem, że wybierają drogę, którą obrały Unia Europejska, Kanada i Wielka Brytania w zakazie rosyjskich lotów w ramach swojej przestrzeni powietrznej.
Amerykański zakaz lotów skutkować będzie odwetem w postaci braku możliwości przelotu przez Rosję np. w drodze do Indii.
– Wstrzymujemy dostawę części, usługi serwisowe i wsparcie techniczne dla rosyjskich linii lotniczych. W miarę jak konflikt trwa, nasze zespoły koncentrują się na zapewnieniu bezpieczeństwa naszym kolegom z drużyny w regionie – powiedział rzecznik Boeinga.
Ogłoszenie pojawiło się dzień po tym, jak Boeing powiedział, że wstrzymał działalność w swoim moskiewskim kampusie szkoleniowym i tymczasowo zamknął biuro w Kijowie. Boeing wstrzyma wszystkie główne operacje w Rosji, gdzie ma również centrum badań technicznych i największe centrum inżynieryjne do komputerowego projektowania konstrukcji lotniczych poza Stanami Zjednoczonymi.
Komunikat Boeinga pojawił się, gdy producenci samolotów i silników, leasingodawcy i dostawcy usług konserwacji, napraw i przeglądów (MRO) zostali zobowiązani do zaprzestania dalszej współpracy z rosyjskimi klientami, po nałożeniu sankcji gospodarczych, w tym w zakresie leasingu i eksportu nowych samolotów czy dostarczania części zamiennych.
Rosja polegała na Zachodzie Stany Zjednoczone i sojusznicy europejscy nałożyli w ostatnich dniach surowe sankcje na Moskwę, w tym odcięcie wybranych rosyjskich banków od międzynarodowego sytemu płatności SWIFT, podczas gdy Waszyngton ogłosił dodatkowe środki wymierzone konkretnie w bank centralny tego kraju. Po odcięciu Rosji od międzynarodowego sytemu płatności SWIFT pojawiłyby się trudności z płatnościami, gdyż linie nie będą mogły dokonywać normalnych przelewów.
Nowe sankcje izolują rosyjski sektor lotniczy w podobny sposób jak Iran i Koreę Północną, ale będą miały znacznie większe konsekwencje, biorąc pod uwagę większy rozmiar rosyjskiego rynku i jego dużą zależność od zachodnich dostawców w ostatnich latach. Rosyjski przemysł lotniczy w dalszym ciągu nie osiągnął zamierzonego przez władze poziomu, takiego jaki jest na Zachodzie. Samoloty produkowane w Rosji są zależne od np. kompozytów węglowych sprowadzanych z zagranicy. Rosjanie od krajów zachodnich są zależni także przy dostawie silników.
Spodziewane... rabunkiOkoło 515 rosyjskich odrzutowców o szacowanej wartości rynkowej około 10 mld dolarów jest wynajmowanych od firm zagranicznych. Peter Walter, dyrektor ds. technicznych i zarządzania aktywami w IBA, powiedział, że spodziewa się, że zakaz dostaw części zamiennych będzie miał również duży wpływ na rosyjski przemysł, tak jak miało to miejsce w przeszłości w Iranie. – Ponieważ części są ograniczone, spodziewamy się, że samoloty, które znajdują się na ziemi w Rosji, zostaną obrabowane, aby pozostała część floty działała – powiedział na wtorkowym seminarium internetowym.
Rosja posiada krajowe zakłady MRO, ale przewoźnicy zawierali głównie umowy z firmami zagranicznymi. Aerofłot w zeszłym roku podpisał długoterminową umowę z Hong Kong Aircraft Engineering Company (HAECO) na naprawę i remont podzespołów. Rosyjskie trudności w pozyskiwaniu części zamiennych mogą również wpłynąć na międzynarodowe linie lotnicze, które będą latały do Rosji i czasami mogą wymagać części zamiennych w miejscu docelowym.