Lotnisko w Kopenhadze obsłużyło w styczniu 2024 roku ponad 1,7 mln pasażerów. To więcej o siedem proc. względem tego samego miesiąca ubiegłego roku. Wówczas doliczono się o ponad 155 tys. mniej podróżnych - informuje port stolicy Danii w oficjalnym komunikacie.
Największe wzrosty liczby pasażerów zanotowano na trasach długodystansowych do Azji, na Bliski Wschód i do Ameryki Północnej. W przypadku największego kontynentu globu było to nawet 46 proc. Trasy bliskowschodnie wybierało natomiast 36 proc. więcej podróżnych niż w tym samym miesiącu 2023 roku.
Najpopularniejszymi miejscami dolcelowymi wybieranymi z Kopenhagi były Londyn, Oslo i Sztokholm. Spośród dokładnie 1 712 967 pasażerów, których doliczono się w styczniu w porcie stolicy Danii, 17 proc. podróżowało do stolic Anglii, Norwegii oraz Szwecji. Oprócz Wielkiej Brytanii najpopularniejszym krajem wybieranym przez klientów z Kopenhagi była Hiszpania z andaluzyjską Malagą na czele.
Po raz pierwszy w rankingu dziesięciu najpopularniejszych znalazła się Doha. To efekt tego, że między stolicą Danii a Kataru latają zarówno Finnair, jak i Qatar Airways. Częstotliwość rejsów wzrosła do trzech dziennie, co pozwoliło przemieścić prawie 40 tys. pasażerów. To więcej o 58 proc. w odniesieniu do stycznia 2023 roku.
– Miesiące zimowe na lotnisku nie są na ogół tak intensywne jak miesiące letnie, ale wyraźnie widać, że chęć podróżowania stale rośnie. Styczeń minął pomyślnie, a coraz więcej pasażerów decyduje się na lot z portu w Kopenhadze. To pozytywna zmiana, z której jesteśmy bardzo zadowoleni – podkreślił Peter Krogsgaard, dyrektor handlowy lotniska w Kopenhadze.
– Obserwujemy ogromny wzrost liczby osób podróżujących na Bliski Wschód. Dotyczy to w dużej mierze Dohy, ale także Abu Zabi i Dubaju, dokąd latają Etihad Airways i Emirates, które również radzą sobie bardzo dobrze. Destynacje na Bliskim Wschodzie oferują mnóstwo słońca i ciepła dla przytłoczonych długą zimą Skandynawów, ale są też tacy, którzy podróżują do Azji, Afryki i Australii – wyjaśniał Krogsgaard.
Styczeń 2024 roku przyniósł wzrost o 47 proc. podróżujących między stolicą Danii a miejscami docelowymi w Azji Południowo-Wschodniej i na Dalekim Wschodzie. Do statystyk z 2019 roku droga jeszcze daleka, niemniej sześciu na dziesięciu pasażerów wróciło na trasy azjatyckie. Bardzo popularna jest Tajlandia. Do Bangkoku latają bowiem z Kopenhagi zarówno SAS, jak i Thai Airways.
Przypomnijmy, że z prawie dwoma milionami obsłużonych pasażerów w grudniu
port lotniczy w Kopenhadze zamknął 2023 rok z wynikiem 26,8 mln odprawionych podróżnych. Ubiegłoroczny wynik jest o 21 proc. lepszy aniżeli uzyskany w 2022 roku i zarazem najlepszy od czterech lat. W najbliższym sezonie letnim na klientów stołecznego lotniska Danii czeka kolejna nowa bezpośrednia trasa z Kopenhagi do USA. Rejsy do Filadelfii zapowiedziały bowiem American Airlines, największe na świecie linie lotnicze.