Lipiec był najbardziej pracowitym miesiącem w 99-letniej historii lotniska w Kopenhadze. Jego terminale obsłużyły ponad trzy miliony pasażerów – podkreślono w komunikacie największego portu lotniczego Danii.
Wynik uzyskany w siódmym miesiącu bieżącego roku jest o 13 proc. lepszy od osiągniętego w tym samym okresie ubiegłego roku. Najbardziej intensywnym dniem był poniedziałek 22 lipca. Wówczas doliczono się ponad 115 tys. podróżnych. Poprzedni rekord, ustanowiony w lipcu 2019 roku, wynosił 109 tys. pasażerów. W siódmym miesiącu bieżącego roku ten pułap osiągnięto sześciokrotnie.
– Cieszymy się, że pragnienie podróżowania jest nadal bardzo duże wśród nie tylko Duńczyków i Szwedów z południa kraju, którzy wyruszają w świat z lotniska w Kopenhadze, ale także wśród wielu zagranicznych gości, którzy przylatują tutaj, żeby doświadczyć wszystkiego, co Kopenhaga i Dania mają do zaoferowania – powiedział Peter Krogsgaard, dyrektor handlowy lotniska w Kopenhadze.
Lipiec był szóstym z rzędu miesiącem dwucyfrowego wzrostu liczby pasażerów. Londyn, Oslo i Amsterdam były najpopularniejszymi kierunkami podróży z Kopenhagi. Tuż za podium uplasowały się Sztokholm i Paryż. Wśród destynacji dalekiego zasięgu królowały natomiast Nowy Jork, Doha i Dubaj. Tuż za podium były tajski Bangkok i grenlandzki Kangerlussuaq.
Passagerrekord i CPH: Juli blev den travleste måned nogensinde. Knap 3,2 mio. passagerer rejste gennem terminalerne. På en enkelt dag havde vi 115.000 passagerer, hvilket er det højeste i lufthavnens 99-årige historie. Læs mere her: https://t.co/uAKegUeTf3pic.twitter.com/S7BMn75x6x
Chociaż pragnienie podróżowania nadal rośnie, to jednak w najbardziej intensywnym dniu lipca na lotnisku w Kopenhadze było o dziewięć procent mniej operacji lotniczych (722) niż w najbardziej intensywnym dniu 2019 roku, kiedy doliczono się 791 startów i lądowań. Jak podkreślono w komunikacie to jest dobra wiadomość, bowiem obecnie eksploatowane są nowocześniejsze samoloty, które są większe, cichsze i bardziej efektywne kosztowo. Na drogach startowych stołecznego portu Danii operuje już znacznie mniej starszych airbusów A319 (mogą zabrać na pokład 156 podróżnych), które zastępują airbusy A320neo, które zabierają nawet 180 pasażerów. W przypadku szerokokadłubowców starsze i czterosilnikowe airbusy A340 (mogły zabrać na pokład 247 podróżnych) wypierane są przez boeingi 787 (Dreamlinery oferują przynajmniej 256 foteli), a także przez airbusy A330 i A350, na pokładach których może podróżować 300 pasażerów.
– Linie lotnicze aktualnie potrzebują mniej samolotów niż wcześniej, żeby przewieźć więcej klientów. To efekt nowocześniejszych i bardziej oszczędnych samolotów, w których dostępnych jest więcej foteli. Jednocześnie przewoźnicy stali się lepsi w wypełnianiu samolotów – wyjaśnił Krogsgaard.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.