Korean Air straciły 74 proc. pasażerów. Duży wzrost cargo i zysk operacyjny

Narodowe linie lotnicze Korei Południowej zanotowały zysk operacyjny w wysokości 219 mln dolarów. Przed rokiem było to 263,2 mln dolarów, a więc biorąc po uwagę kryzys wywołany wirusem COVID-19 różnica nie jest duża i wynosi tylko 17 proc. Wspomniana wyżej strata netto na poziomie 209 mln dolarów też wydaje się sukcesem azjatyckiego przewoźnika, ponieważ w 2019 roku na minusie było 522,7 mln dolarów.

Korean Air mimo utraty blisko 75 proc. podróżnych odnotowały wzrost o blisko 25 proc. operacji cargo. Linie lotnicze z Dalekiego Wschodu w pełni wykorzystały swoją flotę 23 frachtowców, które wspomagały również w ponad 4500 lotach z ładunkami towarowymi zmodyfikowane samoloty pasażerskie.

Duży popyt cargo i wzrost stawek za wysyłki pozwolił przewoźnikowi z Azji zabezpieczyć większość dochodów z takich operacji. – To nie był cud, że 2020 rok był dla nas opłacalny. To było możliwe tylko dzięki ciężkiej pracy i poświęceniu naszych pracowników, zaangażowanych całym sercem w przezwyciężenie kryzysu – podkreślił Keehong Woo, prezes Korean Air.

– Zintensyfikowaliśmy nasze operacje towarowe, wykorzystując zmodyfikowane samoloty pasażerskie, ale dzięki temu sprostaliśmy wymaganiom dotyczącym materiałów medycznych, takich jak maseczki czy zestawy do testów. Zrobiliśmy wszystko, aby nasza sieć połączeń cargo była silna i aktywna – nie krył dumy prezes narodowego przewoźnika Korei Południowej.

Linie lotnicze z Dalekiego Wschodu po uzyskaniu blisko miliarda dolarów w ramach rządowego pakietu wsparcia koncentrują się dalej na osiągnięciu stabilizacji finansowej. Przewoźnik zmniejszył koszty oraz płace dla pracowników, których aż 70 proc. odesłano na sześciomiesięczne urlopy między 16 kwietnia a 15 października ubiegłego roku. Przypomnijmy, że aż 324 z 374 samolotów zostało uziemionych podczas pierwszej fali pandemii.

Korean Air zadeklarowały również kontynuację działań, zmierzających do przejęcia Asiana Airlines. Ten ruch ma zapewnić "zrównoważony rozwój krajowego rynku lotniczego". Więcej o możliwym zakupie lokalnego konkurenta przez narodowego przewoźnika Korei Południowej pisaliśmy w tym tekście.