Chorwacja i Grecja podpisały kontrakty na zakup samolotów gaśniczych DHC-515 od De Havilland Canada w celu modernizacji swoich flot powietrznych przeznaczonych dla straży pożarnej. Zagrzeb zamówił dwa samoloty, podczas gdy Ateny kupią siedem takich maszyn - ogłosiły oficjalnie rządy tych krajów podczas specjalnej konferencji 25 marca br.
Grecki premier Kyriakos Mitsotakis powiedział, że 24 samoloty DHC-515 są zamawiane przez różne rządy europejskie, a sama Unia Europejska (UE) wyda 600 milionów euro, aby pomóc w pokryciu kosztów zakupu. Oczekuje się, że dostawy zamówionych samolotów rozpoczną się w 2026 lub 2027 r. a zakończą w 2030 r., podali urzędnicy UE.
Samoloty są zamawiane w ramach umów międzyrządowych z Canadian Commercial Corporation (CCC), kanadyjską rządową agencją kontraktową działającą w imieniu De Havilland Canada, który produkuje DHC-515. W Chorwacji nowe DHC-515 dołączą do floty sześciu innych kanadyjskich samolotów pożarniczych – CL-415. Natomiast w Grecji prawdopodobnie zastąpią nadal eksploatowane samoloty CL-215. Wszystkie nowo zamówione maszyny podporządkowane będą miejscowym wojskom lotniczym.
W przypadku Grecji zakup samolotów jest częścią programu o wartości 2,1 mld euro, finansowanego głównie przez UE, w ramach którego państwo to otrzyma sprzęt przeciwpożarowy, w tym drony, detektory ognia, wozy strażackie i stacje meteorologiczne.
Oczekuje się, że cztery inne państwa członkowskie - Francja, Włochy, Portugalia i Hiszpania - również nabędą samoloty i skorzystają z finansowania UE. Za pośrednictwem UE każdy z sześciu krajów będzie miał opłacone dwa samoloty, ale wiąże się to umożliwiem ich użycia do zwalczania pożarów na potrzeby innych państw europejskich.
- Ten zakup daje nam dodatkowe uprawnienia do prowadzenia działalności gaśniczej w Chorwacji, ale jest także ważnym podmiotem regionalnym, gdy konieczna będzie pomoc innym krajom europejskim w przypadku pożaru – powiedział Andrej Plenković, premier Chorwacji.
Wraz z rosnącą częstotliwością pożarów lasów spowodowanych wzrostem temperatur w południowej Europie, Unia Europejska wezwała kraje do modernizacji i udostępnienia większej liczby swoich samolotów gaśniczych za pośrednictwem Mechanizmu Ochrony Ludności i inicjatywy RescEU. Tylko w 2023 r. RescEU został wdrożony 35 razy, a szacunkowa wartość pomocy wyniosła 110 mln euro.
Warto dodać, że w Europie znajduje się około 60 proc. światowej floty samolotów gaśniczych CL-215/415.
DHC-515
De Hevilland DHC-515 Firefighter został ogłoszony w marcu 2022 r. Będzie on bazował na historii kultowych samolotów Canadair CL-215 i CL-415, które od ponad 50 lat stanowią kluczową część flot powietrznych straży pożarnych w Europie i Ameryce Północnej. Obecnie wprowadzane są ważne modernizacje, które zwiększą funkcjonalność i skuteczność tych legendarnych i wytrzymałych samolotów pożarniczych.
De Havilland Canada spodziewa się, że pierwsze dostawy DHC-515 rozpoczną się w połowie dekady, a dostawy kolejnych kilkunastu samolotów oraz następnych pod koniec dekady. Według producenta da to innym klientom możliwość odnowienia istniejącej floty lub dokonania zakupów nowych samolotów gaśniczych w tym czasie.
Firma De Havilland Canada przejęła program Canadair CL w 2016 r. i rozważała powrót do jego produkcji od 2019 r. Nowy DHC-515 Firefighter dorównuje innym samolotom we flocie De Havilland pod względem trwałości, wytrzymałości i jakości kanadyjskiej inżynierii lotniczej. Montaż końcowy samolotu będzie odbywał się w Calgary, w Kanadzie, gdzie obecnie trwają prace nad samolotami CL-215 i CL- 415. Przewiduje się, że w ciągu najbliższych lat konieczne będzie zatrudnienie ponad 500 nowych pracowników, aby zrealizować produkcję tego programu.
Jego najważniejsze zalety to:
- Doskonale wyposażony do walki z obecnymi pożarami, które są bardziej nieregularne i powszechne ze względu na zmiany klimatyczne;
- Dostarcza wiele zrzutów wody w krótkich odstępach czasu, co oznacza szybsze tłumienie pożarów, a także umożliwia samolotowi i załodze lepsze śledzenie zachowania pożarów;
- Dostarcza największą ilość wody do strefy pożaru dziennie (prawie 700 tys. litrów), ponad dwukrotnie więcej niż najbliższy konkurent;
- Napełnia swoje zbiorniki w ciągu 12 sekund z pobliskich źródeł słodkiej lub słonej wody, w tym z rzek, małych jezior i oceanów, podczas gdy zwykłe samoloty muszą wracać na lotnisko po każdym zrzucie;