Rozbudowa terminala pasażerskiego w porcie lotniczym w podkrakowskich Balicach powinna rozpocząć się nie wcześniej niż pod koniec 2025 r., gdyż w pierwszej kolejności wybudowany musi zostać nowy terminal cargo, a stary wyburzony. Na pękający w szwach terminal narzeka Michael O’Leary, który chciałby podwoić liczbę przewożonych przez Ryanaira z Balic pasażerów.
Dobra passa portu lotniczego Kraków-Balice trwa.
1 maja bezpośrednie loty łączące Stambułem z Krakowem zainaugurowały Turkish Airlines. 5 czerwca do portu im. Jana Pawła II przyleciały serbskie narodowe linie lotnicze Air Serbia. W połowie czerwca Michael O’Leary, dyrektor generalny grupy Ryanaira, poinformował o zainwestowaniu 600 mln złotych, które przeznaczone będą na
budowę w pobliżu lotniska najnowocześniejszego w Europie centrum szkoleniowego. Od kilku dni z małopolskiego portu
można polecieć na pokładach samolotów Pegasus Airlines do Ankary, stolicy Turcji.
Z opublikowanego w Krajowym Rejestrze Sądowym sprawozdania finansowego za rok 2022 wynika, że Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana Pawła II w Krakowie zamknął zeszły rok
zyskiem netto w kwocie 106
mln złotych. 105,8 mln złotych spółka zarządzająca portem przeznaczy na zwiększenie kapitału zapasowego. Pozostałe 500 tys. przeznaczone zostanie na fundusz socjalny.
W trakcie konferencji prasowej prezentującej inwestycję tanich, irlandzkich linii lotniczych w Krakowie, Michael O’Leary, dyrektor generalny, powiedział, że podczas rozmowy z Radosławem Włoszkiem, prezesem
zarządu Kraków Airport, wskazał na pilną potrzebę rozbudowy pasażerskiego terminala. – Rozmawialiśmy dzisiaj rano z Radosławem i powiedziałem mu, żeby jak najszybciej rozbudowany został terminal, bo
chcemy w ciągu najbliższych pięciu lat podwoić liczbę pasażerów obsługiwanych z Krakowa – powiedział O’Leary. Szef grupy Ryanaira ma trochę racji, gdyż obecnie w okresie szczytu tworzą się w krakowskim
porcie lotniczym długie kolejki do kontroli bezpieczeństwa, a strefa zastrzeżona jest bardzo zatłoczona.
Kraków jest dla Ryanairem największą bazą w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. W Balicach stacjonuje dziewięć boeingów, o jeden więcej niż rok wcześniej, z czego sześć maszyn to „Gamechangery”. Oprócz
irlandzkich linii, Balice są bazą dla Polskich Linii Lotniczych LOT czy Wizz Aira. Do Krakowa przylatują także samoloty m.in. takich linii, jak Air Dolomiti, Air France, Austrian Airlines, British Airways, easyJet, Eurowings,
flydubai, KLM, Lufthansy, Luxair, Norwegian, SAS czy Swiss.
Kwestia rozbudowy infrastruktury terminalu pasażerskiego krakowskiego portu lotniczego została poruszona w Tematach dnia w TVP3 Kraków. – Rozbudowa terminala cargo jest bardzo istotna z punktu widzenia
możliwości rozbudowy terminala pasażerskiego. W momencie, kiedy zbudujemy, w nowym miejscu, terminal cargo, będziemy mogli zlikwidować obecnie funkcjonujący i tam rozbudować [terminal pasażerski,
od red.] zarówno w stronę wschodnią, jak i zachodnią – powiedział Radosław Włoszek, prezes zarządu Kraków Airport, w „Tematach dnia” TVP3 Kraków.
Do obecnie funkcjonującego terminala mają zostać dobudowane dwa pirsy. Jak podkreślił Włoszek, rozbudowa w krakowskim porcie „odbywa się na żywym organizmie”. Budowa nowego terminala cargo, licząc od grudnia 2022 r., ma trwać 22 miesiące i zakończyć się pod trzecim kwartale 2025 r. Zainaugurowanie i likwidacja starego terminala obsługującego fracht oznaczać będzie rozpoczęcie prac budowlanych nad powiększeniem terminala pasażerskiego. Prezes Kraków Airport wskazał, że port uzyskał już decyzję na rozbudowę infrastruktury służącej do obsługi podróżnych.
W całym 2022 r. z usług portu skorzystało 7 394 176 pasażerów. Był to drugi największy w historii krakowskiego lotniska wynik liczby obsłużonych podróżnych. Dla porównania w rekordowym 2019 r. z port odprawił 8 410 876 osób. Odbudowa tradycyjnego i niskoksztowego w Balicach jest widoczna, gdyż rok wcześniej z usług lotniska skorzystało 3,07 mln pasażerów. Jest duża szansa, że w tym roku zanotowany w roku 2019 wynik zostanie przekroczony.