– Obecnie jesteśmy na poziomie 87% ruchu sprzed pandemii tzn. z roku 2019, który jak dotąd był najlepszy w historii wrocławskiego portu. W tym roku może dotkniemy, a może przekroczymy ten próg. Nasz optymizm budzi powrót pasażerów w ubiegłym roku, a zwłaszcza w jego drugiej części, kiedy w wakacje mieliśmy duży ruch na południowych, rekreacyjnych kierunkach. W efekcie pierwotne plany na poprzedni rok przekroczyliśmy o 400 tys. pasażerów – mówi Dariusz Kuś prezes zarządu Portu Lotniczego Wrocław.
Prezes wrocławskiego lotniska podkreślał także, że pandemia nauczyła wszystkich pilnowania kosztów i kreowania biznesu, a lotnisko jeszcze większą wagę zaczęło przywiązywać do pozyskiwania dodatkowych, pozalotniczych przychodów. – Szczycimy się wśród lotnisk regionalnych tym, że w przeliczeniu na jednego uprawnionego pasażera i te przychody poza lotnicze mamy największe we Wrocławiu. Teraz musimy wrócić na ścieżkę rozwoju i inwestycji, żeby przygotować lotnisko na czasy kiedy pasażerów nie będzie ok. 3 mln, ale 6 czy 7 mln – zaznacza Kuś.
W przypadku Wrocławia wybuch wojny w Ukrainie oznaczał utratę 12% zaplanowanych na poprzedni rok. – To wyparowało jednego dnia. W to miejsce oczywiście przewoźnicy otworzyli inne połączenia np. na południe Włoch, co pozwoliło na koniec roku osiągnąć dobry wynik, ale rynku ukraińskiego nam zdecydowanie brakuje. To nakłada się na jeszcze jeden efekt wywołany przez pandemię. Duże międzynarodowe korporacje ciągle prowadzą wiele spotkań przed ekranami komputerów i ograniczają wydatki na loty. Wiele z nich ma swoje siedziby w Polsce a odziały we Wrocławiu. Cześć z nich uznaje też Polskę, ze względu na bliskość walk, na kraj podwyższonego ryzyka – przyznaje Kuś.
– Największy cios spadł na nas jednak od strony ekonomicznej. W 2022 r. było ciężko, ale ciągle udało się nam osiągnąć ponad 20 mln zł zysku. W 2023 r. cios będzie jednak mocniejszy i zyski spadną do kilku milionów, bo całą resztę skonsumują rosnące ceny energii. I to są bezpowrotne rzeczy. Tego nie da się, tego nie da się odwrócić. Żałujemy bardzo, że branża lotnicza nie została wciągnięta na rządową listę branż, które mogą korzystać z niższych cen energii elektrycznej. To by nam bardzo pomogło, dzisiaj zmagamy się więc z falą ogromnych kosztów. Każdą złotówkę będziemy jeszcze dokładniej oglądali z każdej strony – wyjaśnia prezes wrocławskiego lotniska. Zaznacza również, że ma nadzieję na zwiększenie tempa powrotu ruchu biznesowego.
Prezes wrocławskiego lotniska podkreśla, że jego port jest jednym z najszybciej rozwijających się w zakresie przewozów cargo. – Temu nie wolno przeszkadzać. To są pieniądze, które są na nas ogromną szansą – mówi Kuś. Dodaje przy tym, że obecnie lotnisko prowadzi inwestycje związane z podjęta przez rząd USA decyzją o ulokowaniu w pobliżu portu bazy wojskowej. – Opracowaliśmy program inwestycji uzupełniających na terenie lotniska na potrzeby cywilne i wojskowe, które się pojawią. Skorzystamy przy tym z dofinansowania za środków Unii Europejskiej – wyjaśnia Kuś.
– Po pierwsze nie wierzę w to, że CPK powstanie w tak krótkim okresie czasu. To jest bardzo skomplikowany projekt i to było wiadomo od początku. Po drugie, pasażerowie głosują nogami i każdy z nas, jeśli będzie miał taką możliwość wybierze lotnisko najbliżej miejsca zamieszkania. Nie boję się CPK i nie uważam, że będzie ono miało tak gigantyczny wpływ na działalność lotnisk regionalnych, jak to w spekulacjach się wydaje – przekonuje Kuś.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.