Boeing 757-200 wykorzystywany przez firmę logistyczną DHL lądował awaryjnie w porcie Lipsk-Halle zaledwie kwadrans po starcie. Powodem było całkowite otwarcie drzwi ładunkowych – informuje "The Aviation Herald".
Rejs cargo QY-126 samolotu o rejestracji G-DHKZ po starcie z Lipska zmierzał w niedzielę do Frankfurtu nad Menem. Załoga wstrzymała jednak wznoszenie na wysokości 5300 stóp (1615 metrów), po tym jak zorientowała się, że jedne z drzwi są całkowicie otwarte. Udane awaryjne lądowanie w kierunku przeciwnym do startu nastąpiło o godz. 5:47 czasu lokalnego, po niespełna kwadransie lotu. Nikt nie został ranny.
Nieoczekiwany problem spowodował rozrzucenie drobnych części z frachtowca 10 km od lotniska w pobliżu elektrowni węglowej Schkopau. Na szczęście żaden z transportowanych ładunków nie wypadł z samolotu.
Boeing 757-200 firmy DHL ma poważne usterki i został przestawiony na płytę postojową lotniska największego miasta Saksonii. Niemieckie Bundesstelle für Flugunfalluntersuchung (BFU – Federalne Biuro Badania Wypadków Lotniczych) wszczęło natychmiast dochodzenie i potwierdziło, że drzwi ładunkowe najwyraźniej zostały otwarte podczas lotu.
Według serwisu Planespotters.net samolot o rejestracji G-DHKZ dołączył do floty DHL w maju 2016 roku. Wcześniej realizował również operacje cargo w Niemczech, natomiast w latach 1992-2000 wykonywał zlecenia dla amerykańskiego przewoźnika Challenge Air Cargo. Służbę zaczynał jednak w 1991 roku u brytyjskiego Anglo Cargo. DHL Air posiadają obecnie w swojej flocie 23 boeingi wersji 757 oraz trzy wersji 767.