LOT będzie „promował” Warmię i Mazury?

Samorząd województwa lubuskiego jest liderem w usilnym (sztucznym) wsparciu rozwoju regionalnego portu lotniczego, rozpisując przetargi na fikcyjną „promocję regionu” poprzez loty do i z lotniska Zielona Góra-Babimost. Podobną drogę obrali marszałkowie z Podkarpacia i województwa kujawsko-pomorskiego, do których chciały dołączyć władze Miasta Łodzi i łódzkiego urzędu marszałkowskiego, jak i samorząd województwa warmińsko-mazurskiego.

Kilkanaście dni temu Rynek Lotniczy informował, że urząd marszałkowski północno-wschodniego województwa w Polsce rozpisał przetarg pt. „Przeprowadzenie międzynarodowej kampanii promocyjnej województwa warmińsko-mazurskiego w latach 2025-2028 z wykorzystaniem narzędzi promocji należących do przewoźnika lotniczego”. Działanie promocyjno-marketingowe może kosztować lokalnych podatników ponad 23 miliony złotych brutto. Miesięczny koszt „promocji” to 594 260,2 złotych.

Warmia i Mazury swój region poprzez linie lotnicze już promują. Od listopada 2020 roku jeden embraer 195 (SP-LNF) Polskich Linii Lotniczych LOT ma warmińsko-mazurskie malowanie, które jest owocem dwóch poprzednich przetargów na „promocję regionu”. Jak widać, sztuczne działania marketingowe, które kosztują podatników miliony złotych, nie przyniosły zamierzonego skutku, albowiem wyniki pasażersko-operacyjne portu lotniczego Olsztyn-Mazury ciągle spadają. W roku 2024 lotnisko obsłużyło jedynie 72 246 pasażerów.

Choć skumulowana strata lotniskowej spółki za ostatnie lata sięgnęła 166 milionów złotych, to władze regionu liczą, że rozpisany przetarg przyniesie zamierzony skutek: „promocja regionu” przysporzy lotnisku pasażerów, a aby linie lotnicze lepiej przygotowały się do złożenia wiążącej oferty, to przesunięty został termin składania ofert, który teraz upływa 6 marca o godz. 10:00.

Wszystko wskazuje, że ofertę w przetargu złożą Polskie Linie Lotnicze LOT, które z Olsztyna-Mazur oferują dwa loty w tygodniu do Krakowa, albowiem nieujawiony oferent złożył zapytanie: czy udostępnienie „od 80 m2 do 120 m2 powierzchni reklamowej na kadłubie samolotów E190-200” będzie wystarczające. Wykonawca przetargu zobowiąże się do eskpozycji brandingu promującego województwo warmińsko-mazurskie na dwóch samolotach przez 25 miesięcy.

Na etapie realizacji zadania, dopuszczone będzie wydłużenie czasu ekspozycji brandingu na jednym z samolotów kosztem skrócenia czasu ekspozycji marki regionu na drugim z samolotów, przy czym łączny czas ekspozycji Warmii i Mazur dla dwóch samolotów to 50 miesięcy, a minimalny czas ekspozycji dla każdego z samolotów to 20 miesięcy. Każdy z samolotów ma przewozić miesięcznie co najmniej 10 000 osób.