LOT: Rekordowy wzrost w listopadzie, 9,7 mln pasażerów od początku roku

W okresie od czerwca do września LOT przewiózł ponad 4,2 mln pasażerów, czyli o ponad 140 tys. więcej niż przed rokiem. W 2024 barierę miliona osób miesięcznie udało się przekroczyć w każdym z czterech miesięcy. W ciągu tych czterech miesięcy liczba pasażerów wzrosła o 3,4%, zaś wykonywanych operacji lotniczych o 4,1%. To były stabilne wzrosty, ale dynamika nie szokowała.



We wrześniu i październiku LOT odnotował wzrost liczby pasażerów względem roku poprzedniego o odpowiednio 2,8 i 8,5 proc. względem analogicznych okresów roku ubiegłego. Po trzech kwartałach roku 2024 PLL LOT mogły się pochwalić przewiezieniem ponad 8,02 mln pasażerów, co było wynikiem lepszym o 3,7% niż przed rokiem. Przez cały okres od stycznia do października przyrost liczby podróżnych nie przekroczył 10 proc. – to udało się dopiero w listopadzie.

Rekordowy wzrost w listopadzie

Listopad 2024 okazał się jednak dla PLL LOT bardzo dobry. Z usług przewoźnika skorzystało ponad 776 tys. podróżnych, a wykonana liczba operacji lotniczych osiągnęła 8348. Było to odpowiednio o 10,5% i 5,9% więcej niż w roku poprzednim.

Było to więc nie tylko rekordowe tempo wzrostu miesiąc do miesiąca, ale i jednak z największych różnicy dynamiki wzrostu i przyrostu pasażerów, co oznacza zwiększenie efektywności przewoźnika. W listopadzie tego roku na każdy lot przypadało średnio 93 pasażerów, czyli aż o 4 więcej niż w listopadzie roku poprzedniego.



Łącznie od początku tego roku do końca października LOT przewiózł 9,7 mln pasażerów, czyli o 4,6% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego i wykonał 99,2 tys. operacji lotniczych, a więc o 5,4% więcej niż w roku 2023.

Pobicie rekordowej liczby pasażerów z roku 2019 jest więc już pewne, a nawet niewiele większe niż w grudniu ubiegłego roku wyniki powinny pozwolić na osiągnięcie 10,5 mln.



Warto też odnotować, że zamieszanie wokół prezesa Michała Fijoła (wrócił do firmy jako prokurent i weźmie udział w konkursie na wyłonienie prezesa) nie wpłynęło negatywnie na działalnie przewoźnika.

Kto rośnie na Chopinie?

Warto odnotować, że wzrost liczby pasażerów na stołecznym Lotnisku im. F. Chopina, które do końca roku obsłuży rekordowe 21,3 mln pasażerów, a w roku przyszłym powinno osiągnąć 23 mln pasażerów, czyli w zasadzie górną granicę swoich możliwości, nie jest napędzany przez narodowego przewoźnika.

Za większość wzrostów w stołecznym poracie odpowiadają jednak niskokosztowcy i przewoźnicy realizujący loty czarterowe, a nie tradycyjni przewoźnicy. „W bieżącym roku również chętniej pasażerowie podróżują liniami niskokosztowymi – 4,7 mln pasażerów czyli o 30,8 proc. więcej niż w 2023 r i o 60,4 proc. więcej niż w 2019 roku. Jednocześnie, o trochę ponad 400 tys. mniej osób korzystało z linii tradycyjnych” – podawał niedawno zarządca portu w komunikacie.

Flota i plany rozwojowe LOT

W ogłoszonej niemal dokładnie rok temu nowej strategii PLL LOT przewoźnik zapowiadał osiągnięcie w 2028 r. przewozów na poziomie 16,9 mln pasażerów. Taki wzrost miałaby zapewnić flota 109 samolotów. W chwili tej zapowiedzi LOT dysponował 75 samolotami, a teraz ma ich 86. Ostatnio, w połowie grudnia, pasażerów zaczął wozić kolejny B737 MAX o rejestracji SP-LVS, problemem pozostaje jednak dostępność floty długodystansowej.

W strategii założone, że do roku 2028 średnia wielkość samolotu wzrośnie o ok. 30%. Samolotów regionalnych ma być więcej o 40%, wąskokadłubowych średniego zasięgu o 35%, zaś szerokokadłubowych o 25%. Na początku grudnia Maciej Lasek, pełnomocnik ds. CPK poinformował, że PLL LOT są bliskie podjęcia decyzji dot. zamówienia nowych samolotów regionalnych.

LOT od początku roku realizuje założenia nowej strategii i otwiera nowe połączenia, ale wyzwaniem pozostaje szybkie powiększanie floty. – Prowadzimy rozmowy i mam nadzieję, że tak jak w przypadku pozyskania samolotów regionalnych, mówię tu o trzech E195-E2 oraz czterech 737 MAX-ach po Bonza, tak samo będę mógł za jakiś czas powiedzieć, że LOT będzie miał nowe samoloty szerokokadłubowe – mówił niedawno prezes przewoźnika. LOT jest także w trackie postępowania na dostawcę samolotów do floty regionalnej, ale na rozstrzygnięcie tego postępowania musimy jeszcze poczekać.