Polskie Linie Lotnicze LOT latają do Strasburga – francuskiego miasta, które z Brukselą i Luksemburgiem uważane jest za „europejską” stolicę, a wszystko to z powodu ulokowania tam siedziby m.in. Parlamentu Europejskiego. Liczba lotów między warszawskim Lotniskiem Chopina a Strasburgiem jest śladowa, a embraery LOT-u latają wtedy, kiedy w mieście odbywa się plenarne posiedzenie Europarlamentu.
Przez długi okres jedynym portem lotniczym we Francji, do którego przylatywały samoloty LOT-u, było paryskie lotnisko Charles de Gaulle. W 2016 roku, w ramach rozwoju sieci tras, do siatki połączeń polskiego przewoźnika na warszawskim Lotnisku Chopina dołączyła Nicea. W lipcu 2021 roku
LOT zainaugurował bezpośrednie połączenia lotnicze do Strasburga.
Dlaczego LOT wybrał stolicę Alzacji, jako kolejny kierunek we Francji, a nie np. Lyon, które jest trzecim co do wielkości miastem we Francji, czy Tuluzę, gdzie siedzibę ma Airbus? Strasburg jest miastem położonym w północno-wschodniej Francji, tuż przy granicy z Niemcami. Oprócz bycia stolicą regonu Grand Est, francuskie miasto jest jedną z trzech stolic Unii Europejskiej, a spowodowane jest to tym, że w Strasburgu swoje główne siedziby mają instytucje, takie jak: Europejski Trybunał Praw Człowieka, Eurokorpus, Parlament Europejski czy Rada Europy. Dwie inne „europejskie” stolice to Bruksela i Luksemburg.
Loty przez Frankfurt?
Oferta LOT-u do Strasburga jest skromna. Przewoźnik znad Wisły oferuje z Warszawy zaledwie dwa loty w tygodniu, i to w okresach, kiedy w stolicy Alzacji obraduje Europarlament. Co prawda, połączenia Warszawa – Strasburg są bezpośrednie, ale nie wszystkie są wykonywane cały czas. Rozkład lotów poniedziałkowych do Alzacji oraz powrotnych w czwartek do Warszawy został ułożony w taki sposób, aby z rejsów oprócz polskich eurodeputowanych mogli korzystać np. europarlamentarzyści z państw Bałtyckich, Rumunii czy Bułgarii, którzy z oferty LOT-u i Lotniska Chopina skorzystają transferowo.
Połączenia do Strasburga realizują embraery 175/190. W poniedziałki wąskokadłubowy samolot wylatuje z Warszawy o godz. 12:05, aby po 1 h i 55 minutach dotrzeć do północno-wschodniej Francji. Rejs powrotny jest, co prawda, bezpośredni, ale dopiero E175 wylatuje z Alzacji o godz. 18:20. Po 50-miutowym rejsie odbywa się międzylądowanie we Frankfurcie, w którym dosiadają się kolejni pasażerowie i dalszy lot do Warszawy. Z kolei w czwartkowe poranki embraery wykonują trasę Lotnisko Chopina – Frankfurt nad Menem – Strasburg. Popołudniowe rejsy powrotne do Polski realizowane są już w formule lotu non stop.
Polska reprezentacja w Europarlamencie liczby 51 osób. Jeśli wszyscy eurodeputowani wybieraliby się rejsem LOT-u do Strasburga to wskaźnik wypełnienia E175 wynosiłoby 62 proc., a w przypadku E190, który może zabrać na pokład 106 pasażerów, byłby jeszcze niższy, bo zaledwie 48 proc. Międzylądowania w stolicy Hesji, a wcześniej w Monachium mogą być dowodem na to, że nawet w dni rozpoczynające i kończące plenarne posiedzenia Parlamentu Europejskiego zainteresowanie, nawet europarlamentarzystów z ościennych krajów, którzy mogą lecieć przez Warszawę, takimi lotami jest małe, a samolot musi wykonać międzylądowanie, aby realizacja połączenia była rentowna.
Problemy strasburskiego portu
Mała podaż lotów Lufthansy czy LOT-u uwidacznia także problem strasburskiego portu lotniczego i jego ograniczonej siatki połączeń. Przez wiele lat z lotniska w stolicy Alzacji można było polecieć do kilku miast, m.in. Frankfurtu (tylko w dni obradowania Europarlamentu) czy Paryża. Connectivity portu uległo poprawie znacznej poprawie z dniem zbazowania na lotnisku pierwszego samolotu przez Voloteę. Obecnie ze Strasburga airbusami z rodziny A320 hiszpańskich tanich linii lotniczych można polecieć rejsami krajowymi do Ajaccio, Bastii, Biarritz, Bordeaux, Calvi, Figari, Lurdes/Tarbes, Marsylii, Montpellier, Nantes, Nicei oraz Tuluzy.
Volotea oferuje również loty międzynarodowe do Chorwacji (Split), Grecji (Ateny, Korfu), Hiszpanii (Barcelona, Lanzarote, Majorka, Malaga), Maroka (Marrakesz), Włoch (Olbia, Palermo, Rzym), a także do Niemiec (Berlin), Portugalii (Fato) i Wielkiej Brytanii (Londyn).