LOT wnioskował o dodatkowe sloty na Heathrow

Za koordynację slotów w londyński porcie lotniczym Heathrow, podobnie jak na warszawskim Lotnisku Chopina i w poznańskim porcie Ławica, odpowiada wyspecjalizowana w takim działaniu brytyjska firma Airport Coordination Limited. W sezonie zimowym 2024 wszystkie linie lotnicze latające do i z Londynu-Heathrow zgłosiły zapotrzebowanie na 225 271 slotów. Koordynator zdecydował się przyznać 202 846 slotów, co odpowiada 90-proc. łącznego zapotrzebowania, lecz ostatecznie wykorzystane będzie 89,1 proc. slotów, a więc 180 824. Koordynator slotów wskazuje, że powodem nieprzyznanych slotów jest w głównej mierze jest przepustowość dróg startowych i terminali, a także cisza nocna i inne okoliczności, które wpływają znacząco na codzienną funkcjonalność londyńskiego lotniska.

53 linie lotnicze z całego świata wnioskowały o przyznanie 22 642 nowych slotów. Największą liczbę przyznanych praw na start i lądowania wskazywały: British Airways (3 389), Emirates (1 056), ITA Airways (1 496), Loganair (1 672) i Virgin Atlantic (1 232). Polskie Linie Lotnicze LOT zgłaszały chęć otrzymania 43 dodatkowych slotów. Obecnie narodowy przewoźnik jest w posiadaniu 881 praw na start i lądowanie. Taka liczba slotów pozwala na oferowanie trzech lotów dziennie między Warszawą a Londynem i Londynem a Warszawą.

Airport Coordination Limited zdecydował o przyznaniu zaledwie 1133 nowych slotów, co odpowiada pięciu proc. łącznie zagłuszanego zapotrzebowania. Najwięcej praw, bo aż 463, otrzymały British Airways. Nowe sloty otrzymały także: Croatia Airlines (10), LATAM Airlines Peru (220), Logan Air (308) oraz Tunisair (132). Nowe sloty stanowią 0,6 proc. wszystkich dostępnych praw. Peruwiański przewoźnik to nowy operator na londyńskim lotnisku.

Polskie Linie Lotnicze LOT nie otrzymały wnioskowanych 43 nowych slotów. LOT chciał w sezonie zimowym być posiadaczem 924 slotów. Pozostanie przy 881 prawach na start i lądowanie oznacza, że oferta lotnicza polskiego operatora w Londynie-Heathrow będzie 4,7 pkt proc. mniejsza niż przewoźnik zakładał.

Na lotach do i z Londynu w całym sezonie zimowym 53 linie lotnicze zaoferują 45,5 mln miejsc, o sześć pkt proc. więcej niż w poprzednim roku. PLL LOT zaoferuje 163 866 foteli, o 186 foteli, czyli jeden rejs, więcej niż wynikało z historycznego przydziału. Największą podaż miejsc, co nie powinno dziwić, zaoferują narodowe linie lotnicze Wielkiej Brytanii. British Airways udostępnią prawie 21 mln foteli. O 130 tys. miejsc więcej niż wynikało z historycznego przydziału slotowego. Drugim największym przewoźnikiem będzie Virgin Atlantic (2,5 mln foteli). Linie będące własnością Richarda Bransona, podobnie jak British Airways, w porcie Heathrow mają swój największy hub.

Powyżej miliona foteli w rejsach do i z Londynu-Heathrow zaoferuje amerykańska wielka trójka: American Airlines (1,7 mln), Delta Air Lines (1,1 mln), United Airlines (1,2 mln). Sześciocyfrowe oferowanie zaoferują także linie lotnicze z Europy: Aer Lingus i Lufthansa.

Podaż narodowych linii lotniczych Irlandii i Niemiec wyniesie po 1,1 mln. Zaskakujące jest to, że oferowanie Emiratesa i Qatar Airwaysu – linii, które latają nawet siedem razy dziennie z Dubaju i Dohy do Londynu, a do rejsów wykorzystają szerokokadłubowe boeingi 777- 300ER czy airbusy A380-800 – nie przekracza miliona miejsc.