Dzisiaj swój pierwszy rejs po uziemieniu lotnictwa z powodu pandemii koronawirusa, odbył samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z Budapesztu do Seulu. Do 31 sierpnia rejsy będą realizowane raz w tygodniu.
Dreamliner 787-8 Polskich Linii Lotniczych LOT o rejestracji wystartował w poniedziałek (20 lipca) o godzinie 16:30 ze stolicy Węgier, gdzie linie mają swój drugi hub. W Seulu na lotnisku Incheon wyląduje o godz. 10:10 następnego dnia. Z kolei ze stolicy Korei LOT wyleci o 8:50 czasu lokalnego, lądując w Budapeszcie o 14:35. Rejsy na tej trasie będą realizowane do końca sierpnia raz w tygodniu.
LOT zawiesił połączenia z Budapesztu do stolicy Korei Południowej w marcu tego roku, z powodu rozprzestrzeniającej się pandemii koronawirusa. Samo połączenie zostało
zainaugurowane we wrześniu 2019 roku – rejsy były realizowane trzy razy w tygodniu, z planem na zwiększenie częstotliwości do czterech rejsów od maja 2020 roku.
Prezes narodowego przewoźnika, Rafał Milczarski, z dumą podkreślał swoje
plany względem lotniska w Budapeszcie. – To duża decyzja i poważny krok, aby zacząć budować hub w Budapeszcie. To prawdziwy hub, lotnisko, na którym będzie można się przesiąść, aby podróżować dalej – mówił prezes LOT-u podczas ogłaszania nowego kierunku do stolicy Korei Południowej. – Liczba kierunków od 2015 zwiększyła się z Warszawy o 70. Zamiar powiększania siatki połączeń z Węgier mamy zamiar zrealizować także tutaj, w Budapeszcie – dodał.