Lotnisko Chopina: Osiem nowych połączeń na wakacje

Lista połączeń, która zaczęła obowiązywać od 25 marca, zawiera 122 trasy regularne. Nowy sezon to dla Lotniska Chopina ciąg dalszy rozwijania siatki przesiadkowej, a także zwiększanie liczby połączeń z południowo-wschodnią Azją, a przez hub w Singapurze, także z Australią.

W okresie marzec – lipiec 2018 pojawi się 8 nowych tras regularnych – do i z Bordeaux (Wizz Air), a także Norymbergi, Kowna, Skopje, Hanoweru, Zaporoża, Singapuru i Dubrownika. Ostatnich siedem tras obsługiwać będzie PLL LOT i zapewniać dogodne przesiadki na całej swojej siatce dostępnej z Lotniska Chopina. Do Dubrownika na razie będzie można latać tylko sezonowo, jednak – o ile kierunek ten będzie zyskiwał popularność – połączenie to ma szansę zostać stałym elementem oferty.

Znaczącym wydarzeniem, które czeka pasażerów wiosną 2018 roku, jest pojawienie się już w maju stałych, realizowanych przez LOT, połączeń z Singapurem, które poszerzą ofertę podróży z Lotniska Chopina do południowo-wschodniej Azji.

– Bardzo cieszymy się z tego połączenia, które doskonale wpisuje się w strategię rozwoju naszego lotniska – mówi Hubert Wojciechowski, dyrektor biura marketingu i PR Lotniska Chopina. – Dzięki dogodnym przesiadkom wciąż zwiększamy naszą wartość jako ważny węzeł komunikacyjny, łącznik między Wschodem a Zachodem – dodaje.

Z powodu zmian strategii rozwoju siatki połączeń kilku przewoźników jeszcze w sezonie zima 2017/18, kilku tras nie będzie także w sezonie lato 2018. Wizz Air zrezygnował z lotów do Bristolu, Glasgow, Aberdeen oraz na lotnisko Paryż-Beauvais. Lotnisko rozmawia o tych kierunkach z innymi przewoźnikami.

Linie Norwegian zamykają połączenia z Madrytem, natomiast Eurowings z Dusseldorfem. Co nie zmienia faktu, że wciąż będzie możliwość podróżowania ze stołecznego portu bezpośrednio do Madrytu i Dusseldorfu. Swoje połączenia będzie dalej realizował i rozwijał, np. poprzez operowanie większymi samolotami, LOT.

Oferowanych będzie także 77 kierunków czarterowych, z czego 9 nowych: Djerba, Limnos, Gazipasa, Konstanca, Monastyr, Ohryda, Piza, Reus i Sewilla. – Nasz port konsekwentnie umacnia się na pozycji lidera w regionie. W okresie styczeń-luty liczba obsługiwanych pasażerów wzrosła o 15%, a udział pasażerów tranzytowych zbliża się do poziomu 30%. Potwierdza to potrzebę budowy dużego portu przesiadkowego w tej części Europy – dodaje Hubert Wojciechowski.