Jak poinformował Mariusz Szpikowski, dyrektor Lotniska Chopin, przepustowość godzinowa lotniska ma zostać zwiększona do 50 lub nawet 52 operacji na godzinę. Obecnie możliwe jest wykonywanie od 38 do 42 operacji.
– Kiedy w 2015 roku kończono inwestycje związane z przepustowością ogłoszono, że wynosi ona 22 mln pasażerów rocznie. Wcześniej padały nawet zapowiedzi dotyczące 25 mln pasażerów – mówi „Rynkowi Lotniczemu” Szpikowski. Dlaczego zatem na poziomie zaledwie 12,8 mln pasażerów mówi się o problemach z przepustowością?
Jak tłumaczy szef lotniska, zapowiedzi bazowały nie na realnych rozkładach, tylko na pełnym wykorzystaniem lotniska przez całą dobę – co jest fizycznie niemożliwe. Przepustowość w tym ujęciu jeszcze bardziej się zmniejszy po wprowadzeniu ciszy nocnej (Core Night), o czym
piszemy tutaj.
Nowy profil Lotniska ChopinaJak dodaje, lotnisko w żaden sposób nie było profilowane. – Inaczej jest budowane lotnisko „lowcostowe”, inna jest organizacja pracy lotniska przesiadkowego. Trudno było odpowiadać na pytania o przepustowość bez realnej strategii dla portu – podkreśla.
Jak mówi Szpikowski, związku z decyzją o
budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego najważniejszą „misją i rolą” Lotniska Chopina jest przyciągnięcie wystarczająco
dużego ruchu przesiadkowego, by móc z sukcesem przenieść go na CPK. – Powinniśmy projektować lotnisko tak, żeby maksymalizować ruch przesiadkowy – podkreślił. Zaznaczył tez, że jest on najkorzystniejszy z punktu widzenia lotniska, bo jedna operacja samolotem szerokokadłubowym generuje więcej przychodów pozalotniczych, oraz dodatkowe operacje samolotami dowożącymi pasażerów.
Do 52 operacji na godzinę– Przy pomocy doradcy zewnętrznego opracowaliśmy program rozbudowy – ogłosił Szpikowski. Tym razem port skupi się jednak na przepustowości godzinowej, która ma wzrosnąć z 38–42 do 50–52 operacji na godzinę. Jak dodał, pod uwagę musi zostać wzięte to, że lotnisko musi pozostawać otwarte i nie może sobie pozwolić na zamknięcie części stref na czas przebudowy. Do tego projekt musi zostać zrealizowany szybko, żeby zdążyć skonsumować inwestycję przed otwarciem CPK.
Warszawski port jest największym portem lotniczym w kraju. W pierwszym półroczu 2017 roku obsłużono tu rekordową liczbę
7 mln pasażerów – o jedną czwartą więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W całym 2016 roku z portu skorzystało 12,8 mln podróżnych – o 14,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Wszystko wskazuje na to, że 2017 rok zamknie się liczbą
14 mln podróżnych.