fot. Port Lotniczy im. Fryderyka Chopina w Warszawie
We wtorkowy wieczór lotnisko w Modlinie i Port Lotniczy im. Fryderyka Chopina w Warszawie były ewakuowane, ze względu na anonimową informację o podłożonych bombach. Alarmy okazały się fałszywe. To już drugie takie zawiadomienie w przeciągu dwóch tygodni (wcześniej „dowcipnisie” informowali o bombie w Modlinie). Sprawcom zamieszania grożą poważne konsekwencje.
„Lotnisko Chopina wejdzie na drogę sądową ze sprawcą fałszywego alarmu bombowego, który we wtorek wieczorem spowodował ewakuację terminala dworca lotniczego. Wytoczony zostanie proces cywilny o pokrycie wszystkich kosztów akcji. Lotnisko Chopina nie wyklucza również pozwu zbiorowego od wszystkich podmiotów, które poniosły straty na skutek ewakuacji” - czytamy w informacji prasowej przesłanej do redakcji. Ze strony Modlina takiej informacji jeszcze nie ma, ale wiadomo, że sprawca poprzedniego alarmu słono zapłaci za swój dowcip. Ryanair szacuje swoje straty na 360 tys. zł, lotnisko zaś – na kolejnych kilkanaście tys. złotych. W przypadku stołecznego Lotniska Chopina kwota ta może być wielokrotnie większa.
Fałszywy alarm podniesiony został wczoraj w pierwszej kolejności na lotnisku w Modlinie. Po godzinie 18 na lotnisko zadzwonił mężczyzna z informacją, że w porcie podłożono ładunek wybuchowy. Terminal ewakuowano i przeszukano przez lotniskowe służby. Po godzinie 19 port wrócił do normalnego funkcjonowania.
Kilka minut później ta sama informacja dotarła jednak na Lotnisko Chopina. Również tutaj procedura postępowania była podobna. Pracę lotniska udało się przywrócić tuż przed godziną 21. Policja ujęła już sprawcę alarmu, którym okazał się 29-letni mieszkaniec Starachowic w woj. świętokrzyskim.
- Z pełną determinacją i bezwzględnością będziemy domagać się poniesienia wszelkich konsekwencji od sprawców fałszywych alarmów bombowych na Lotnisku Chopina w Warszawie. Mam tu na myśli nie tylko konsekwencje finansowe, ale również napiętnowanie społeczne. Będziemy dążyć do opublikowania wizerunku autora alarmu i jego nazwiska. W dzisiejszych realiach nie ma i nie będzie miejsca i tolerancji dla tego typu patologii – powiedział Mariusz Szpikowski, naczelny dyrektor Portów Lotniczych, dyrektor Lotniska Chopina w Warszawie.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.