Lotnisko Olsztyn-Mazury: Ponad 100 tys. pasażerów w tym roku

Port lotniczy Olsztyn-Mazury obsłużył w całym 2024 roku dokładnie 72 246 pasażerów i była to liczba znacząco mniejsza od 2023 r., kiedy to doliczono się 140 444 podróżnych. Warmińsko-mazurskie lotnisko stało się najmniejszym lotniskiem w kraju z liczbą pasażerów niższą od tej w Zielonej Górze czy Radomiu.

Wizz Air wróci do Szyman

– Naszym największym problemem jest niestety to, że z punktu widzenia Wizz Aira, czy innego przewoźnika lotniczego, lotnisko Olsztyn-Mazury nie jest na szczycie priorytetów. W czasach ograniczonego dostępu do sprawnych samolotów, a wiemy, że Wizz Air ma z tym poważne problemy, połączenia z naszego lotniska nie będą obsługiwane w pierwszej kolejności. Olsztyn przegra z większymi ośrodkami miejskimi i portami, w których już zblazowane są samoloty. Szkoda, ale z tym nie możemy wiele zrobić – przyznaje Wiktor Wójcik, prezes zarządu Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury.

Nie oznacza to jednak, że lotnisko zamierza siedzieć z założonymi rękami. Cały czas trwają starania o przywrócenie połączeń oraz uruchomienie nowych.

– W przypadku połączenia do Dortmundu problemem była nie tylko ograniczona dostępność floty, ale też to, że przewoźnik zlikwidował bazę w tym mieście – tłumaczy Wójcik. Mamy jednak deklarację, że Wizz Air wróci do Szyman i zapewne wkrótce to się stanie. To nie jest kwestia braku chęci przewoźnika – podkreśla prezes Olsztyńskiego lotniska.

Ryanair: Dobry start Düsseldorfu

2 kwietnia z lotniska w Szymanach odleciał pierwszy samolot Ryanair do Düsseldorfu. Połączenie było w sprzedaży od trzech miesięcy i spotkało się z dobrym przyjęciem przez mieszkańców regionu.

– To dobry kierunek obsługujący także Holandię. Eindhoven jest zlokalizowane tylko 65 km od portu, a to ważne dla mieszkańców regionu jeżdżących do Holandii do pracy. Z tego co widzimy przyciąga ono pasażerów nawet z Ostrołęki, Łomży, Augustowa i Suwałk. Wydaje się, że to perspektywiczny kierunek – wyjaśnia Wójcik.

– Z tych połączeń, które mamy Ryanair zwiększył częstotliwość w sezonie do trzech lotów tygodniowo do Londynu i tutaj poziom rezerwacji również wygląda obiecująco. Warto zaznaczyć, że na Wyspach pracuje od dawna tak wielu Polaków, że znaczna część tego ruchu to nie tylko lecący do pracy, ale także odwiedzające się rodziny – dodaje prezes lotniska.

LOTem do Wrocławia i Szczecina

Obecnie na trasach krajowych z lotniska Olsztyn-Mazury można polecieć jedynie do Krakowa. Obsługę tego połączenia zapewnia PLL LOT, który wygrał ostatnio postępowanie przeprowadzone przez urząd marszałkowski na promocję tego regionu. Władze portu widzą jednak potencjał również w innych trasach krajowych.

– Cały czas namawiamy prezesa PLL LOT do uruchomienia w wysokim sezonie przynajmniej lotów trzy razy w tygodniu z Krakowa. To jest w grze, ale cały czas słyszymy, że brakuje samolotów. Chcielibyśmy też uruchomić koleje trasy krajowe i rozmawiamy o tym z narodowym przewoźnikiem. Chodzi nam przede wszystkim o Wrocław i Szczecin, bo dla mieszkańców regionu to dalekie trasy, na których nie ma alternatywnych połączeń transportem publicznym – mówi Wójcik.

Jeśli chodzi o trasy międzynarodowe to zdaniem prezesa najkorzystniejsze, a więc zapewniające największy popyt, byłyby nowe połączenia na Wyspy Brytyjskie i do Skandynawii. – Bardzo byśmy chcieli, żeby wróciło Oslo-Torp, które było obłożone na poziomie ok. 80%, ale przewoźnik z niego z nieznanych dla nas powodów zrezygnował – przyznaje prezes.

Ponad 100 tys. pasażerów w tym roku

– Na koniec tego roku liczymy, że przekroczymy 100 tysięcy pasażerów, czyli w stosunku do ubiegłego to będzie wzrost o 30%. I to jest realne założenie, bo uruchamiamy też w okresie letnim czartery. Jeżeli w tym roku wrócą rejsu do Dortmundu to 100 tys. przebijamy ze znaczną nawiązką. Z tego połączenie wcześniej korzystało nawet 35 tys. osób – wylicza Wójcik.

W rekordowym jak dotąd roku 2019 z usług warmińsko-mazurskiego lotniska skorzystało 147 446 pasażerów. Gdyby wyniki w 2025 r. udało się znacząco poprawić to jest duża szansa na to, że lotnisko w Szymanach przestanie być najmniejszym portem w kraju.