Lotnisko w Dublinie do pilnej rozbudowy

Departament zlecił przegląd przyszłych wymagań dotyczących przepustowości na lotniskach w Irlandii do 2050 r. Oczekuje się, że sprawozdanie wkrótce zostanie opublikowane. Shane Ross podniósł też możliwość uruchomienia trzeciego terminalu na lotnisku w Dublinie. Jego propozycja może spotkać się z oporem ze strony irlandzkiego Kongresu Związków Zawodowych (ICTU), który stwierdził, że trzeci, niezależnie zarządzany terminal w tym porcie nie jest potrzebny.

Jednocześnie pod koniec roku planowane jest rozpoczęcie mocno opóźnionej inwestycji, jaką jest budowa drugiego pasa startowego na lotnisku. Przedsięwzięcie ma kosztować 320 milionów euro, a planowana data zakończenia inwestycji to 2021 rok.

Dyrektor generalny lotniska w Dublinie Dalton Philips poinformował, że 85 proc. gości przybywa do Irlandii przez dubliński port. Ostrzegł on, że lotnisko jest "teraz pełne" i nie może dodawać kolejnych lotów. Przyznał, że budowa drugiego pasa startowego na lotnisku jest "absolutnie konieczna" i nastąpi "katastrofa ekonomiczna", jeśli nie da się go zbudować na czas.

Jak poinformował dyrektor lotniska, prace na pasie startowym muszą rozpocząć się jesienią, ponieważ przyszłe ograniczenia planistyczne redukują liczbę lotów, które mogą odbywać się na lotnisku między godziną 23 a 7 rano.

Pas startowy północy nie będzie mógł działać pomiędzy tymi godzinami, a ilość lotów przylatujących i odlatujących zostanie zmniejszona na pierwszym pasie startowym z 120 do 65 w nocy. W ciągu ostatnich czterech lat nastąpił ogromny wzrost ruchu na irlandzkim lotnisku i rośnie on z roku na rok o około 7-8 procent. W ubiegłym roku obsłużono tu ponad 28 mln pasażerów. Masterplan dla lotniska w Dublinie zakłada możliwość obsługi 50 milionów pasażerów rocznie do 2040 roku.