Port Lotniczy Warszawa-Modlin obsłużył w czerwcu tego roku prawie 273 tys. podróżnych. To ponad 5% więcej niż w tym samym miesiącu 2017 roku. W sumie, od początku tego roku, przez podwarszawski port przeszło 1,5 mln pasażerów.
Modlińskie lotnisko od początku tego roku, ale konsekwentnie w każdym miesiącu, notuje niewielkie wzrosty. W czerwcu tego roku port lotniczy obsłużył 272,92 tys. pasażerów, a więc 5,13% więcej niż w tym samym miesiącu 2017 roku – wtedy obsłużonych zostało 259,6 tys. podróżnych. W czerwcu wykonano też 1 692 operacji lotniczych – 844 startów i 848 lądowań, na które przypadło kolejno po 134 tys. pasażerów.
W pierwszym półroczu 2018 roku podwarszawski port obsłużył ponad 1,5 mln pasażerów – z kolei w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2017 roku przez lotnisko w Modlinie przeszło 1,44 mln podróżnych. Od stycznia do czerwca tego roku wykonano łącznie 9 348 operacji lotniczych, w tym 4673 startów i niemal tyle samo, bo 4675 lądowań. W ciągu tych sześciu miesięcy więcej chętnych było na wylot z Modlina (750,59 tys. pasażerów), w podwarszawskim porcie wylądowało natomiast 737,36 tys. podróżnych. W pierwszym półroczu roku 2017 roku w Modlinie odbyło się 8883 operacji lotniczych.
Modlin pozostaje lotniskiem jednego przewoźnika regularnego – w porcie lotniczym stacjonuje bowiem niskokosztowy Ryanair. Od wakacji na lotnisku obecne są również
czartery: hiszpański przewoźnik – Air Nostrum, Regourd Aviation czy Maleth Aero. Władze zapowiadają, że w najbliższym czasie pojawią się tam również dwaj kolejni przewoźnicy czarterowi. Rozmowy z nimi są właśnie finalizowane.
W Modlinie trwa obecnie
wymiana powierzchni dróg kołowania – Alfa 1 i Bravo. Modernizacja na lotnisku potrwa do września tego roku. Chodzi o wymianę 800 m nawierzchni, której trwałość szacuje się na 30 lat. Lotnisko wyłożyło na tę inwestycję 15 mln zł brutto (12 mln zł netto) z własnych pieniędzy. Prace realizuje Budimex. Przedstawiciele podwarszawskiego portu lotniczego przypominają jednak, że dla lotniska niezbędna jest rozbudowa. Na to w dalszym ciągu
nie zgadza się jednak jeden z właścicieli portu, spółka PPL.