Lufthansa znacznie podniosła ceny wszystkich biletów na loty krótkodystansowe, starając się w ten sposób ograniczyć ilość nowych rezerwacji. Bilety są od teraz sprzedawane tylko w najdroższej klasie rezerwacyjnej. Najtańszy bilet z Polski do Frankfurtu czy Monachium kosztuje prawie 3 tys. złotych. Bilety powrotne kosztują ponad 4 tys. Niemieckie linie lotnicze zmagają się z ciągłym brakiem personelu. Lufthansa usunęła ze swojego rozkładu ponad trzy tysiące rejsów.
Niedawna fala odwołań lotów jeszcze bardziej zmniejszyła dostępność i skłoniła linie lotnicze do podjęcia drastycznych działań z punktu widzenia pasażera. Lufthansa przygotowuje się na ogromną falę odwołań lotów, dokonując niezwykłego kroku. Jak ogłosiły linie lotnicze, prawie wszystkie klasy rezerwacyjne zostały wycofane ze sprzedaży. W przypadku lotów zaplanowanych do końca lipca w sprzedaży dostępna jest teraz tylko najdroższa taryfa.
W rezultacie prawie każdy lot w jedną stronę w Europie kosztuje ponad 500 euro. Na razie podwyżki nie dotyczą lotów wykonywanych przez spółki zależne – Swiss International Airlines, Austrian Airlines, Eurowings czy Brussels Airlines. Podwyżkami lotów objęte są tylko rejsy Lufthansy, w tym te obsługiwane przez Cityline oraz Air Dolomiti.
Przyczyny wysokich cen biletów
W miarę zbliżania się szczytu sezonu wakacyjnego, niemiecka Lufthansa, podobnie jak wiele innych przewoźników, zmaga się z nagłym wzrostem popytu. Największe linie lotnicze Europy mają trudności z dotrzymaniem zaplanowanego harmonogramu lotów, który przewoźnik chciał zrealizować, aby w ten sposób choć trochę zwiększyć możliwość zarabiania pieniędzy po dwóch latach zakłóceń związanych z pandemią.
Gwałtowny wzrost popytu spowodował, że niemieckie linie lotnicze odwołały łącznie 3100 lotów. Przewoźnik jako powód wskazuje szereg czynników, w tym braki kadrowe i wojnę na Ukrainie. Tysiące pracowników w branży lotniczej zostało zwolnionych podczas pandemii, a obecna fala infekcji wirusa COVID-19 w całej Europie tylko pogłębiła braki kadrowe. Z taki problemami walczą aktualnie wszystkie linie lotnicze, lotniska i firmy zajmujące się obsługą naziemną.
Konflikt w Ukrainie spowodował również, że dostępna przestrzeń powietrzna w Europie stała się bardziej ograniczona, co prowadzi do dodatkowych opóźnień, a według Lufthansy powoduje „ogromne wąskie gardła na niebie”. – Z pewnością popełniliśmy błędy, ratując naszą firmę i ponad 100 tys. miejsc pracy w ciągu ostatnich dwóch lat. Czy posunęliśmy się za daleko w cięciu kosztów pod presją ponad 10 mld euro strat związanych z pandemią? – oznajmił Carsten Spohr, prezes Lufthansy, w notatce skierowanej do pracowników.
Lufthansa oświadczyła, że branża lotnicza ściga się, aby ponownie zatrudnić tysiące pracowników, chociaż efekt będzie widoczny dopiero nadchodzącej zimy. Rada nadzorcza linii lotniczych ma w przyszłym tygodniu zorganizować nadzwyczajne posiedzenie w celu omówienia trwających zakłóceń w rozkładzie lotów, o czym informuje Handelsblatt. Niemiecki rząd zatwierdził plany zatrudnienia tymczasowych pracowników lotniskowych z Turcji.
Droższe bilety do 31 lipca
– Lufthansa dokłada wszelkich starań, aby zaoferować alternatywną opcję podróży wszystkim pasażerom, których dotyczy odwołanie lotu. Aby to zapewnić, Lufthansa zmniejszyła w lipcu dostępność nowych rezerwacji na rejsach obsługiwanych przez Lufthansę. Kilkukrotnie większe ceny biletów obowiązują na rejsach europejskich oraz do Kanady i USA. Lufthansa anuluje wiele lotów i potrzebuje jak największej ilości miejsca na innych samolotach, aby zmienić rezerwację klientów, których to dotyczy. Każdy dodatkowy pasażer byłby więc tylko przeszkodą – oświadczył rzecznik narodowego przewoźnika Niemiec.
Anulowanie tańszych klas rezerwacyjnych początkowo dotyczy tylko lotów Lufthansą i Air Dolomiti. W przypadków rejsów europejskich do 31 lipca 2022 roku, natomiast w przypadku wszystkich tras dalekodystansowych do Ameryki Północnej wyższe ceny biletów mają obowiązywać do 10 sierpnia 2022 roku. Dostępne będą w tych okresach klasy rezerwacyjne Y (ekonomiczna), G (ekonomiczna premium), J (biznes) i F (pierwsza).
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.