Amerykański Boeing i niemiecka Lufthansa świętują 30 sierpnia 2022 roku dostawę pierwszego Dreamlinera wersji 787-9. Największe linie lotnicze Europy zamówiły w sumie 32 szerokokadłubowe odrzutowce tej wersji producenta ze Stanów Zjednoczonych.
Lufthansa dołączyła w ten sposób do grona prawie 50 klientów na całym świecie, obsługujących jeden z najbardziej oszczędnych i wydajnych samolotów w branży. Dreamlinery zużywają o 25 proc. mniej paliwa i generują o 25 proc. mniej emisji niż maszyny, które są przez niego zastępowane.
– Wprowadzamy kolejny nowoczesny samolot do naszej floty. Boeing 787 jest jednym z najbardziej oszczędnych wśród odrzutowców, obsługujących długodystansowe połączenia. Nie tylko zmniejszy emisje CO2, ale również zapewni naszym klientom doskonałe wrażenia z latania – podkreślił Jens Ritter, prezes Lufthansa Airlines.
Dzięki Dreamlinerom przewoźnicy na całym świecie uruchomili ponad 325 nowych tras bez międzylądowań. Blisko 50 z nich zostały otwartych dopiero po 2020 roku. Boeing 787-9 może pomieścić na pokładzie nawet 296 pasażerów w konfiguracji dwuklasowej i pokonać dystans 14 010 km.
– Dzisiejsza dostawa dla Lufthansy jest ważnym kamieniem milowym dla obu stron, ponieważ wznawiamy europejskie dostawy boeingów 787, a Lufthansa odbiera swojego pierwszego Dreamlinera. Cieszę się, że w ten sposób dołączy do grupy linii lotniczych na całym świecie, obsługujących ten jeden z najbardziej wydajnych dwusilnikowych samolotów w całej branży. Mam nadzieję, że odegra wyjątkową rolę w sieci połączeń długodystansowych Lufthansy – dodał Stan Deal, prezes i dyrektor generalny działu Boeing Commercial Airplanes.
Narodowy przewoźnik Niemiec i jego spółki zależne z Austrii, Belgii oraz Szwajcarii, oprócz zamówienia na 32 boeingi 787, zainwestował również w dwadzieścia odrzutowców wersji 777-9, a także
siedem nowych frachtowców 777-8.