Po blisko półtorarocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa SARS-CoV-2 niemiecki narodowy przewoźnik wrócił do portu Jasionka. Od 26 lipca odrzutowce Lufthansy latają sześć razy w tygodniu na trasie Rzeszów - Frankfurt nad Menem.
Ponowne uruchomienie połączenia z największym lotniskiem przesiadkowym w tej części Europy szczególnie cieszy pasażerów podróżujących w celach biznesowych.
– Decyzja Lufthansy o powrocie do Rzeszowa to doskonała wiadomość dla podróżnych z Podkarpacia i sąsiednich województw, którzy regularnie korzystali z usług niemieckiego przewoźnika. Czekali na nią również zagraniczni inwestorzy regularnie odwiedzający nasz region – mówił na początku lipca Adam Hamryszczak, prezes portu Rzeszów-Jasionka. – Frankfurt to centrum przesiadkowe oferujące nie tylko liczne kierunki europejskie, ale przede wszystkim loty transkontynentalne. Ponowne połączenie z dużym europejskim hubem ma dla rozwoju naszego lotniska ogromne znaczenie – podkreślał Hamryszczak.
Trasę do Frankfurtu obsługują embraer 190, oferujący 100 miejsc na pokładzie oraz Bombardier CRJ-900, dysponujący 79 fotelami. Wyloty z Rzeszowa zaplanowano dwa razy dziennie w poniedziałek i czwartek (o godz. 7:15 i 11:30), a także raz dziennie we wtorek (godz. 7:15) i sobotę (godz. 11:30). Z kolei rejsy z Frankfurtu startują dwa razy dziennie w poniedziałek (o godz. 9:15 i 17:55), a także raz dziennie w środę i niedzielę o godz. 17:55 oraz w czwartek i w sobotę o godz. 9:15.