Airbus oraz Luftwaffe poinformowały w ostatnich dniach, że airbus A350-900 (10+03) po raz kolejny udowodnił swoją zdolność do pokonania dalekiego dystansu, wykonując najdłuższy lot dla A350 z Kolonii do Canberry, stolicy Australii, o długości 16538 kilometrów (8930 mil morskich).
Niedawno niemieckie siły powietrzne rozpoczęły loty techniczne swoim nowym airbusem A350-900 o wojskowych oznaczeniach 10+03. W ramach tych przelotów samolot wykonał w ubiegły piątek (27 listopada) dalekodystansowy lot z Niemiec do Australii. Lot trwał 19 godzin i 13 minut i stał się najdłuższym dotychczasowym lotem jaki wykonał A350.
Airbus A350-900,
szczególnie ten w wersji 900ULR, jest już znany z wykonywania najdłuższych regularnych lotów komercyjnych na świecie.
Podróż Singapore Airlines z Nowego Jorku do Singapuru zajmuje A350 około 18 godzin i 40 minut. Jednak German Air Force niedawno pobiły ten rekordowy czas lotu swoim ostatnim rejsem. A350 10+03 odleciał z lotniska w Kolonii i następnie przeleciał nad Polską, Litwą, Białorusią, Rosją, Kazachstanem, Chinami, Filipinami i Indonezją przed przybyciem do australijskiej przestrzeni powietrznej. Maszyna wylądowała w stolicy Australii po 19 godzinach i 13 minutach lotu.
Loty dalekodystansowe Luftwaffe stanowią część programu testowego niemieckich sił powietrznych przed wejściem do służby. Pozwoli to rozwiązać wszelkie drobne usterki i problemy, zanim na ich pokładach pojawią się niemieckie VIP-y.
A350 – nowy samolot niemieckich VIP-ów
20 sierpnia br. Lufthansa Technik przekazała pierwszego z trzech zamówionych samolotów airbus A350-900 dla specjalnego skrzydła niemieckiej Luftwaffe obsługującego loty dla niemieckiego rządu federalnego.
Wszystkie samoloty mają zostać dostarczone do 2023 r. Cena zakupu trzech szerokokadłubowych maszyn ma wynieść około 640 mln euro. Nieco mniej, bo 229 mln euro, kosztować będą systemy obrony, które zostaną zainstalowane w samolotach rządowych. Szczegółowe informacje na temat systemów są utajnione, choć wiadomo, że w skład wyposażenia obronnego wejdzie Large Aircraft Infrared Counter-Measure (LAIRCM), chroniący samoloty przed pociskami. Ogółem rachunek za nowe samoloty zamknie się w kwocie około 1-1,2 mld euro, co czyni przyszłą niemiecką flotę rządową jedną z najdroższych na świecie.
Do tej pory niemiecka rządowa flota dalekodystansowa składała się z dwóch używanych airbusów A340-300, które wcześniej służyły w barwach linii lotniczych Lufthansa. Zwiększenie liczby maszyn z dwóch do trzech zwiększy gotowość operacyjną do transportu najważniejszych osób w państwie, przekonuje ministerstwo obrony. Teraz z uwagi na prowadzone prace MRO bardzo często do dyspozycji VIPów pozostaje de facto tylko jeden samolot. Więcej na temat zakupu można przeczytać w naszym ubiegłorocznym artykule "
Rząd Niemiec wybrał nowe samoloty dla VIP-ów".