Linie lotnicze Norse Atlantic Airways poinformowały w oficjalnym komunikacie o przewiezieniu w lutym 84 335 pasażerów. Wynik uzyskany w drugim miesiącu 2025 roku jest wyższy aż o 66 proc. w odniesieniu do tego samego okresu z 2024 roku.
Średni wskaźnik wypełnienia samolotów wzrósł rok do roku o 23 proc. do rekordowego poziomu 95 proc. Nordycki niskokosztowiec dalekiego zasięgu zrealizował w lutym 301 operacji lotniczych, w tym 137 rejsów czarterowych. Dla porównania w drugim miesiącu 2024 roku udało się zrealizować tylko 30 lotów czarterowych.
Punktualność, mierzona liczbą rejsów, startujących w ciągu kwadransa od zaplanowanej wcześniej godziny odlotu, spadła do pułapu 70 proc. Ten wynik był akurat słabszy o 14 punktów procentowych w odniesieniu do stycznia 2024 roku. Niskokosztowiec tłumaczy to zatorami na lotniskami oraz problemami z kontrolą ruchu lotniczego.
Boeingi dwóch wersji (787-8 i 787-9) nordyckiego przewoźnika docierają aktualnie już na szesnaście lotnisk, oferując rejsy transatlantyckie z sześciu europejskich portów (Ateny, Berlin, Londyn-Gatwick, Oslo, Paryż-CDG i Rzym-Fiumicino), do siedmiu lotnisk w USA (Boston, Los Angeles, Nowy Jork, Miami, Orlando, Waszyngton i San Francisco).
Pod koniec lata 2024 roku do północnoamerykańskich destynacji dołączyło jeszcze Las Vegas. Dreamlinery Norse docierają też do tajskiego Bangkoku oraz do południowoafrykańskiego Kapsztadu. Inauguracyjny rejs do drugiego największego miasta RPA przewoźnik zrealizował z kompletem pasażerów. Jesienią 2025 roku wystartują także
loty łączące stolice Szwecji i Tajlandii.