Linie lotnicze Luxair zamknęły 2020 rok ze stratą blisko 155 mln euro. Liczba pasażerów narodowego przewoźnika Luksemburga spadła o 71 proc.
Główny port lotniczy niewielkiego kraju Europy Zachodniej, położony 6 km od centrum stolicy, obsłużył w minionym roku 1,4 mln podróżnych. To najgorszy wynik od 2003 roku.
Wypełnienie samolotów spadło o 15 punktów procentowych do poziomu 52 proc. Zanotowano również spadek przychodów o 70 proc. Dla porównania, tuż przed wybuchem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, wypracowano zysk w 2019 roku w wysokości 8,1 mln euro.
Działalność LuxairCARGO załamała się w lutym minionego roku wskutek paraliżu chińskiej gospodarki. Szybkie ożywienie od marca przyczyniło się do wznowienia rejsów z ładunkami pilnej potrzeby połączonych z lotami komercyjnymi. Ruch towarowy był większy niż kiedykolwiek, zwłaszcza w przypadku transportu sprzętu medycznego.
Port lotniczy w Luksemburgu obsłużył w 2020 roku w sumie 947 tys. ton ładunku. To dało wzrost o 6 proc. w odniesieniu do zestawienia sprzed dwóch lat. Utrudnione zarządzanie takimi operacjami wymusiło jednak dodatkowe koszty, szczególnie w zakresie siły roboczej. Wynik finansowy uległ w ten sposób pogorszeniu z 3 mln euro straty do ponad 10 mln euro rocznej straty.