Linie lotnicze Norse Atlamtic Airways obsłużyły w maju 58 680 pasażerów - informuje serwis "Aviacionline". Wskaźnik wypełnienia samolotów był na poziomie 73 proc.
Wyniki nordyckiego niskokosztowca uzyskane w maju bieżącego roku oznaczają wzrosty w trzecim kolejnym miesiącu. W porównaniu z kwietniem statystyki, obejmujące zarówno rejsy regularne jak i czarterowe, były wyższe o 6 proc.
Maj 2023 roku był w ogóle najlepszym miesiącem od rozpoczęcia działalności
Norse Atlantic Airways. Rocznicę uruchomienia długodystansowych lotów przewoźnika z Norwegii świętowano 14 czerwca.
Letnia ekspansja
– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że wskaźnik wypełnienia miejsc w maju był trzecim najwyższym od początku naszej działalności i rósł w trzecim miesiącu z rzędu – powiedział Bjorn Tore Larsen, prezes Norse Atlantic Airways.
– Ciężko pracowaliśmy, żeby zrealizować niezawodnie operacje i zapewnić wystarczającą liczbę członków załogi, a także żeby zagwarantować znaczny wzrost podaży w miesiącach letnich. Nie możemy się doczekać powitania na pokładzie naszych samolotów rosnącej liczby pasażerów w tym okresie – dodał Tore Larsen.
Piętnaście w sumie szerokokadłubowych boeingów dwóch wersji (787-8 i 787-9) nordyckiego przewoźnika będzie latem docierać na dwanaście lotnisk, oferując rejsy transatlantyckie z pięciu europejskich portów (
Berlin, Londyn, Oslo, Paryż i Rzym), do siedmiu w Stanach Zjednoczonych.
Jesienią do Miami
Dreamlinery w pięknym malowaniu Norse zainaugurowały w maju loty z portu Londyn-Gatwick do Orlando i Fort Lauderdale. Od 1 lipca natomiast z drugiego największego lotniska stolicy Anglii będzie można przemieścić się do Los Angeles i San Francisco w Kalifornii. Ponadto od 18 września ruszą
rejsy z Miami do Oslo i portu Londyn-Gatwick.
– Pozostajemy zdeterminowani, żeby dotrzymać naszej obietnicy. Chcemy być pierwszym na świecie rentownym niskokosztowym przewoźnikiem długodystansowym – podsumował Tore Larsen.