Niskokosztowy przewoźnik z Irlandii jest w trakcie negocjacji z władzami Malty w sprawie utworzenia nowych linii lotniczych. Mają one obsługiwać 61 tras, zastępując na wyspie Ryanaira.
Podczas rozmów przedstawiciele linii zobowiązali się do uruchomienia kilku nowych tras, w tym średniodystansowych, oraz do podwojenia floty na Malcie do dziesięciu samolotów. Te samoloty i inne należące do Ryanaira mają zostać zarejestrowane w maltańskim rejestrze lotniczym. Ryanair ma też zbudować hangary do bazowania oraz napraw i serwisowania na wyspie. W ciągu trzech lat, dzięki inicjatywie przewoźnika, Malta Air da zatrudnienie 350 osobom.
The Sunday Times of Malta informuje, że rząd Malty będzie posiadał złotą akcję nowych linii. To oznacza, że będzie miał prawo weta w kwestiach związanych z ich sprzedażą osobom trzecim. Władze Malty nie chcą, by na zwiększeniu aktywności Ryanaira straciły tradycyjne linie – Air Malta, istniejące od 1973. Analitycy twierdzą jednak, że w dalszej perspektywie narodowy przewoźnik może zostać przejęty przez nowy podmiot.
Powołanie do życia nowych linii wchodzących w skład holdingu wpisują się w strategię Ryanaira. Przejęcie Laudamotion, powstanie Ryanair UK czy Ryanair Sun (
od jesieni tego roku Buzz) ma przygotować Ryanaira do wyjścia Brytyjczyków ze struktur unijnych. W razie tzw. twardego brexitu przestanie obowiązywać zasada „otwartego nieba” i każde państwo będzie musiało samo negocjować z Brytyjczykami w sprawie otwarcia nowych połączeń na Wyspy. Rozproszenie działalności Ryanaira da możliwość udziału w limitach kilku państw.
Malta z kolei jest zainteresowana współpracą z jednym z najważniejszych europejskich przewoźników w związku ze swym planem, jakim jest uczynienie z wyspy dużego węzła przesiadkowego. Władze państwowe liczą, że będzie to możliwe wraz z wejściem do służby samolotów wąskokadłubowych o zwiększonym zasięgu.