Mocny start roku dla Air Serbia

W styczniu oferta lotnicza przewoźnika z Belgradu znalazła uznanie 276 198 pasażerów, podczas gdy samoloty Air Serbii w drugim miesiącu przewiozły 239 198 podróżnych, co pozwoliło liniom zapisać kolejną kartę w historii, albowiem nigdy wcześniej serbski operator nie zdołał przewieźć w okresie styczeń-luty ponad pół miliona pasażerów.

Dynamika wzrostu linii jest obecnie statyczna – roczna stopa wzrostu działalności ma wynosić sześć proc. Jeśli prognozy się ziszczą, to liczba pasażerów obsłużonych w ciągu 365 dni br. powinna przekroczyć rekordową wartość 4,7 miliona, a to oznaczałoby, że Air Serbia prześcignęła rekord swojego poprzednika (JAT Yugoslav Airlines), który w 1987 roku przewiózł 4,53 miliona podróżnych.

– Rekordowe wyniki w pierwszych dwóch miesiącach 2025 roku pokazują, że Air Serbia kontynuuje pozytywny trend wzrostu. Po raz pierwszy w historii, w styczniu i lutym liczba pasażerów przekroczyła pół miliona – to rezultat, z którego jesteśmy bardzo dumni. Będziemy nadal doskonalić nasze usługi i rozwijać siatkę połączeń, aby zapewnić naszym pasażerom jeszcze lepsze doświadczenia – powiedział Jiří Marek, dyrektor generalny przewoźnika.

W ciągu pierwszych dwóch miesięcy roku największe oferowanie Air Serbii było w lotach z Belgradu do Moskwy, Podgoricy, Paryża i Stambułu, przy czym miasto nad Bosforem było obsługiwane także z Niszu i Kraljeva. Najwięcej rejsów linie wykonały do stolicy Czarnogóry oraz Lublany. Największym zainteresowaniem pasażerów cieszyły się m.in. Podgorica i Tiwat w regionie Większych Bałkan, w Europie Zachodniej były to Paryż, Zurych, Mediolan, Frankfurt, Amsterdam i Wiedeń. Duży popyt linie odnotowały także w rejsach do Stambułu, Aten, Barcelony i Larnaki.

Przewiezienie 4,4 miliona pasażerów i 7 144 ton cargo wygenerowało liniom Air Serbia przychody przekraczające 700 milionów euro. Wzrost kosztów obsługi samolotów nie zniweczył zysków – „na czysto” operator z Belgradu zarobił 41,3 miliona euro.