Ruch lotniczy w Modlin odnotował drastyczny, bo prawie 50-proc. spadek w listopadzie, w którym – jak dowiedział się Rynek Lotniczy – niskokosztowe lotnisko obsłużyło zaledwie 109 tys. pasażerów, podczas gdy w analogicznym miesiącu roku 2023 doliczono się prawie 216 tys. podróżnych. Pasażerów ubyło już prawie 600 tys.
Spór na linii zarząd Ryanaira – kierownictwo portu w Nowym Dworze Mazowieckim nasilił się wraz ze zmianą taryfikatora opłat lotniskowych. Choć nowy cennik wciąż jest niskokosztowy, to irlandzkie linie lotnicze preferują płacić zryczałtowaną i bardzo niską stawkę, co gwarantowała wygasła już 10-letnia umowa.
Wyniki pasażerskie i operacyjne Modlina zaczęły maleć w kwietniu, a negatywny trend kontynuowany był
w maju,
czerwcu,
lipcu,
sierpniu,
wrześniu,
październiku, a – jak dowiedział się Rynek Lotniczy – także i w listopadzie. W jedenastym miesiącu roku drugie największe lotnisko na Mazowszu obsłużyło łącznie 109 534 pasażerów, o 106 456 podróżnych mniej niż w analogicznym miesiącu roku 2023. Miesięczny spadek ruchu wyniósł aż 49,29 proc. Port obsłużył 778 operacji, o 684 mniej niż w listopadzie roku poprzedniego. Od początku roku do końca listopada na lotnisku wykonano 15 113 operacji.
W okresie od 1 stycznia do 30 listopada z oferty lotniczej Modlina skorzystało łącznie 2 581 720 pasażerów, podczas gdy w ciągu jedenastu miesięcy ubiegłego roku lotnisko obsłużyło 3 166 843 podróżnych. Porównując analogiczne okresy widać, że ograniczenie przepustowości przez Ryanaira rzutuje negatywnie na roczny wynik pasażerki. W tym roku Modlin obsłużył o 585 123 osób mniej niż rok wcześniej – roczny spadek ruchu wynosi 18,48 proc.
Ubiegłoroczny (rekordowy) wynik pasażerski nie zostanie więc pobity.