Egis chce dołączyć do udziałowców Portu Lotniczego Modlin-Warszawa – informuje Puls Biznesu. Wcześniej próby wsparcia przez spółkę z Francji lotniska na Mazowszu zablokowało Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze".
Do wybuchu pandemii liczba odprawianych w Modlinie podróżnych systematycznie rosła. W lutym 2019 roku wykonano tutaj 1884 operacji oraz obsłużono ponad 228 tys. pasażerów. W lutym 2020 roku zrealizowano już tylko 343 operacje i obsłużono niespełna 11 tys. pasażerów. Liczba oferowanych kierunków spadła z 45 do 9. Według ostrożnych prognoz, liczba rejsów na polskich lotniskach powrócić może do poziomu sprzed pandemii najwcześniej za trzy lata. Tego okresu port w Modlinie nie przetrwa bez pomocy.
Deklarujący wcześniej wsparcie Egis zmienił strategię działania i chce być teraz kolejnym udziałowcem portu, tak jak marszałek województwa, Agencja Mienia Wojskowego czy wspomniane wyżej PPL. Jak tego dokona? Pojawił się nowy pomysł burmistrza Nowego Dworu Mazowieckiego. – Zaproponowałem, aby udziałowcy podnieśli kapitał o 20 mln zł – ujawnił Jacek Kowalski.
– Chcielibyśmy za kilka lat zwrócić udziałowcom pieniądze z oprocentowaniem rynkowym w wysokości 2-4 proc. Podniesienie kapitału wymaga zmian w KRS, a to długo trwa. Przygotowujemy kierunkową uchwałę i będziemy starać się namówić wspólników, żeby nie czekając na restrykcje, przygotować uchwały wykonawcze z wpisanymi kwotami oraz terminami – wyjaśnił Marcin Danił, wiceprezes lotniska w Modlinie.
Egis nie stracił nadziei na kupno udziałów w porcie i zyskał mocnego sojusznika, jakim jest ambasada Francji. "Nie mamy wątpliwości, że jeśli rozmowy zakończą się sukcesem, to Egis wykorzysta swoje know-how, doświadczenie i umiejętności, aby przyczynić się do rozwoju portu lotniczego" – podkreśliła w opublikowanym komunikacie ambasada Francji. Takiego optymizmu nie podziela Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
– Nie daję Modlinowi dużych szans, bo został niestety wplątany w walki polityczne. PPL, które jest udziałowcem Modlina, zainwestowało wszystkie swoje emocje, sympatie i prawie miliard złotych w budowę dużego lotniska widmo w Radomiu – powiedział Furgalski serwisowi eNewsroom. – Polska zasłania się tym, że inwestycja w Modlin będzie niezgodna z zasadami udzielania pomocy publicznej. UE potwierdziła już, że nie jest to prawda. Kolejną nieprawdą jest to, że Modlin przynosi straty – zaznaczył prezes ZDG TOR. Więcej w
TYM TEKŚCIE.