Port Lotniczy Warszawa-Modlin w ubiegłym miesiącu zanotował wzrost o 4,72% w porównaniu do tego samego miesiąca roku poprzedniego. W lipcu na podwarszawskim lotnisku zostało także obsłużonych 284 tys. pasażerów, co stanowi rekordową liczbę od początku funkcjonowania portu.
W lipcu Port Lotniczy Warszawa-Modlin obsłużył dokładnie 284,04 tys. pasażerów, co stanowi wzrost o 4,72% w stosunku do tego samego miesiąca 2017 roku (kiedy to obsłużonych zostało 271 tys. podróżnych). W zeszłym miesiącu wykonano 1715 operacji lotniczych. W sumie od początku tego roku przez Modlin przeszło 1,79 mln pasażerów (od stycznia do lipca 2017 roku było ich 1,71 mln) i zrealizowano 11,063 tys. operacji lotniczych.
Lipiec był najlepszym jak dotąd miesiącem w historii funkcjonowania portu lotniczego od początku jego istnienia. Z kolei
w pierwszym półroczu 2018 roku podwarszawski port obsłużył ponad 1,5 mln pasażerów – z kolei w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2017 roku przez lotnisko w Modlinie przeszło 1,44 mln podróżnych. Od stycznia do czerwca tego roku wykonano łącznie 9 348 operacji lotniczych.
Obiekt jest obecnie
w trakcie wymiany 800 m powierzchni dwóch dróg kołowania – Alfa 1 i Bravo. Trwałość nowej nawierzchni szacuje się na 30 lat, a modernizacja potrwa do września tego roku. Lotnisko wyłożyło na tę inwestycję 15 mln zł brutto (12 mln zł netto) z własnych pieniędzy. Prace realizuje Budimex.
Modliński port stara się również radzić sobie z sukcesywnie rosnącą liczbą pasażerów. W obliczu braku pieniędzy na rozbudowę terminala, władze lotniska zadecydowały o postawieniu tzw.
„terminala tymczasowego”, czyli konstrukcji lekkiej. Obiekt miałby zwiększyć przepustowość portu o 3 mln podróżnych.
– To będzie hala stalowa z przeszkleniami, klimatyzowana i ogrzewana – całoroczna. Mówimy o 6 latach, ale powinna starczyć na 10 lat użytkowania, więc będzie to trwała i solidna budowla tymczasowa – mówił niedawno w rozmowie z Rynkiem Lotniczym Marcin Danił, wiceprezes modlińskiego lotniska. Terminal tymczasowy będzie kosztował od 16 do 18 mln zł i liczył 2 tys. m kw., z 500 m powierzchni komercyjnej, duty free i gastronomią. – Chcielibyśmy posadowić tam ruch non-Schengen oraz czarterowy. Ta lekka konstrukcja tymczasowa to dla nas 3 mln dodatkowych pasażerów, co rozwiąże na jakiś czas problem przepustowości, oczywiście łącznie z koniecznymi dodatkowymi inwestycjami w tym zakresie – podsumował członek zarządu lotniska.