Wrzesień był kolejnym miesiącem, w którym port lotniczy w Modlinie odnotował spadek ruchu pasażerskiego. Wyniósł on nieznacznie powyżej dziesięć proc. Przez dziewięć miesięcy niskokosztowe lotnisko obsłużyło dokładnie 2 215 322 osób, o 409 952 mniej niż w analogicznym okresie roku 2023.
Koniec 10-letniej umowy Ryanaira z portem lotniczym w Nowym Dworze Mazowieckim okazał się dla lotniska brzemienny w skutkach. O ile na konto bankowe Modlina wpływają wyższe opłaty, to ruch pasażerski i liczba realizowanych operacji z każdym miesiącem maleje.
Entuzjastą nowego cennika opłat nie został Ryanair, który ograniczył podaż lotów z drugiego największego portu lotniczego na Mazowszu i przeniósł jednego boeinga 737 do krakowskiej bazy. Spadki ruchu zaczęły się w
kwietniu; negatywny trend kontynuowany był w
maju,
czerwcu,
lipcu i
sierpniu, a – jak dowiedział się Rynek Lotniczy – także i w dziewiątym miesiącu roku.
We wrześniu Modlin obsłużył 268 498 pasażerów, podczas gdy w analogicznym miesiącu roku 2023 doliczono się 299 286 podróżnych. Miesięczny spadek ruchu wyniósł 10,13 proc. Lotnisko w ostatnim miesiącu zrealizowało 1772 operacji, o dziewięć mniej niż rok wcześniej. Od początku roku było 12 607.
W okresie 1 styczeń – 30 wrzesień z oferty lotniczej Modlina skorzystało łącznie 2 215 322 pasażerów, a w ciągu dziewięciu miesięcy ubiegłego roku lotnisko obsłużyło 2 625 274 podróżnych. Porównując analogiczne okresy widać, że ograniczenie przepustowości przez Ryanaira rzutuje negatywnie na roczny wynik pasażerki. W tym roku Modlin obsłużył o 409 952 osób mniej niż rok wcześniej – spadek ruchu wynosi 15,6 proc.