Największy w Polsce frachtowiec będzie miał bazę na lotnisku w Jasionce

Maksymalny zasięg Boeinga 767-200 to 9600 km, a całkowita przestrzeń ładunkowa to ponad 440 m3. Maszyna może zabrać na pokład do 45 ton, w zależności od długości trasy. W dolnym luku mieści się do 12 kontenerów LD-2, natomiast górny pokład można zapełniać paletami w pięciu różnych konfiguracjach. W razie potrzeby, przewożąc ładunki specjalne, przestrzeń ładunkowa może zostać schłodzona nawet do 3 st. C.

– Jest to dla nas wielkie wydarzenie i jednocześnie wyzwanie. Jako przewoźnik lotniczy mamy wieloletnie doświadczenie w operacjach typu cargo, jednak dopiero ten samolot pozwoli nam dołączyć do grona graczy rynku przewozów towarowych, oferujących loty międzykontynentalne – mówi Wojciech Nocuń, szef sprzedaży SkyTaxi. – Umiejscowienie bazy w Rzeszowie otwiera nam możliwości obsługi samolotu w miejscu, gdzie dostępna jest pełna infrastruktura wymagana dla tego typu maszyny. Odpowiednia droga startowa, łatwość organizacji wylotów i przylotów, elastyczność pracy samego lotniska i jego dostępność – wszystko to przemawia za Rzeszowem – dodaje.

To pierwszy tej klasy frachtowiec zarejestrowany w Polsce i operowany przez krajowego przewoźnika. – Konsekwentnie realizujemy plan rozwoju centrum lotniczego cargo, wykorzystując unikalne położenie geograficzne naszego lotniska. Rok temu zainaugurowaliśmy działalność w nowoczesnym terminalu towarowym, a dziś uruchamiamy bazę dla największego w Polsce samolotu transportowego. Liczę, że szybko przełoży się to na wzrost wolumenu obsługiwanego frachtu oraz zwiększenie liczby operacji cargo – mówi Michał Tabisz, Prezes Zarządu Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka.

Inauguracyjny rejs dla nowego użytkownika Boeing 767 wykonał ze Stanów Zjednoczonych z międzylądowaniami w Keflaviku i Hamburgu. Samolot posiadający znaki rejestracyjne SP-MRF jeszcze w Stanach Zjednoczonych przeszedł przegląd techniczny, został tam również przemalowany w barwy SkyTaxi.

– Cieszę się, że idea stworzenia w Jasionce logistycznej bramy dla Europy Środkowo-Wschodniej tak szybko się materializuje. Wierzę, że to kolejny krok na drodze do uruchomienia regularnych połączeń cargo z Podkarpacia. Otworzy to szansę na zwiększenie eksportu – nie tylko dla firm z naszego regionu, ale również przyciągnie do Jasionki towary z innych części Polski, a także Słowacji, Węgier czy Ukrainy – zaznacza Władysław Ortyl, Marszałek Województwa Podkarpackiego.